Petra Kvitova zwolniła drugiego trenera w sezonie

PAP/EPA / JASON SZENES
PAP/EPA / JASON SZENES

Petra Kvitova zwolniła drugiego trenera w ciągu jednego sezonu. Po zakończeniu zmagań w US Open 2016 na IV rundzie Czeszka oznajmiła, że zakończyła współpracę z Frantiskiem Cermakiem.

Frantisek Cermak, były znakomity deblista, został oficjalnie trenerem Petry Kvitovej w kwietniu, po tym jak oboje wrócili z turniejów rozgrywanych w Indian Wells i Miami. Wcześniej dwukrotna mistrzyni Wimbledonu była bez szkoleniowca, bowiem po fatalnym występie w Australian Open zakończyła współpracę z Davidem Kotyzą.

To nie jest wymarzony sezon w wykonaniu reprezentantki naszych południowych sąsiadów, która w żadnym turnieju wielkoszlemowym nie osiągnęła fazy ćwierćfinałowej i nie wywalczyła ani jednego tytułu w WTA Tour. Na pocieszenie pozostał jej tylko brązowy medal zdobyty w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro.

- Po powrocie z USA porozumiałam się z Frantiskiem Cermakiem w sprawie zakończenia naszej współpracy. Od teraz będę trenować sama, tak jak to miało miejsce na początku sezonu. Taki stan rzeczy nie będzie oczywiście trwał wiecznie - oznajmiła 16. aktualnie tenisistka świata, która ma bardzo małe szanse na zakwalifikowanie się do kończących sezon Mistrzostw WTA, w których w zeszłym roku osiągnęła finał.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Gortat: Daliśmy wielką plamę i teraz czas się odegrać (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (4)
Crush
7.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pozazdrościła innym ;) 
margota
7.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Petra, Petra zainwestuj w bardzo dobrego trenera i popracuj nad "gorącą" głową
Szkoda, że tak dobra tenisistka jest na 16 miejscu :(
Życzę jej jak najlepiej :)) 
avatar
Marlowe
7.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Petra demoluje Svitolinę na Igrzyskach, Us open, a Svitolina Henin nie zwalnia. To paradoks.Henin musi mieć gadane, bo jako trenerka to najmarniejszy okaz.