Początkowo wydawało się, iż uraz nie jest poważny i że Jo-Wilfriedowi Tsondze wystarczy kilka dni odpoczynku. 31-latek zrezygnował z udziału w weekendowej konfrontacji o finał Pucharu Davisa pomiędzy Francją a Chorwacją oraz wycofał się z rozpoczynającego się 19 września turnieju w Metz.
Powrót na kort Francuz zaplanował podczas tzw. Asian Swing - trzytygodniowego cyklu turniejów w Azji. Miał wystąpić w Chengdu, Pekinie i Szanghaju.
Jak poinformował dziennik "L'Equipe", kontuzja wymusiła jednak zmianę planów i zmagający się ze stanem zapalnym rzepki w lewym kolanie Francuz odwołał wszystkie swoje starty na największym kontynencie świata.
Kolejny termin powrotu Tsongi do rozgrywek nie został jeszcze określony. Tenisista z Le Mans ma nadzieję, że będzie mógł zagrać w październikowych i listopadowych halowych turniejach w Europie.
ZOBACZ WIDEO: Anita Włodarczyk propogatorką biegania w Racocie (źródło TVP)
{"id":"","title":""}