W piątkowym półfinale challengera w Andrii Tomasz Bednarek i pochodzący z Australii, lecz reprezentujący Japonię Akira Santillan przegrali 4:6, 4:6 z czeską parą Roman Jebavy / Zdenek Kolar.
Bednarek i partnerujący mu Santillan w ciągu 61 minut gry posłali trzy asy, popełnili pięć podwójnych błędów serwisowych, nie wykorzystali ani jednej z aż 13 szans przełamanie, sami dwukrotnie oddali podanie i łącznie zdobyli 58 punktów, o cztery więcej od rywali.
Dla 35-letniego Bednarka, który za start w Andrii zainkasował 33 punkty do rankingu ATP oraz 920 euro premii finansowej do podziału z partnerem, był to ostatni start w sezonie 2016. W tegorocznych rozgrywkach Polak mógł cieszyć się z jednego tytułu - w czerwcu wraz z Nikolą Mekticiem wygrał challengera w Pradze.
Jebavy i Kolar natomiast w finale zmagań w Andrii zagrają z najwyżej rozstawionymi Wesleyem Koolhofem i Matwe Middelkoopem. Holendrzy w półfinale pokonali 7:5, 6:2 duet Yannick Jankovits / Luca Margaroli.
Andria e Castel Del Monte Challenger, Andria (Włochy)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 42,5 tys. euro
piątek, 25 listopada
półfinał gry podwójnej:
Roman Jebavy (Czechy) / Zdenek Kolar (Czechy) - Tomasz Bednarek (Polska) / Akira Santillan (Japonia) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Czesław Lang: Dzięki Tour de Pologne promujemy Polskę (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}