Będzie to drugie spotkanie obu tenisistek. W trzeciej rundzie ubiegłorocznego Wimbledonu Radwańska pokonała Pawluczenkową 6:3, 6:2.
17-letnia Rosjanka to rewelacja turnieju w Indian Wells. W drugiej rundzie wyeliminowała ona turniejową dwójkę Serbkę Jelenę Jankovic. Poza tym pokonała Martę Domachowską, Włoszkę Karin Knapp i Nurię Llagosterę Vives (krecz rywalki). W całym turnieju Pawluczenkowa nie straciła jeszcze seta.
20-letnia Agnieszka Radwańska jako zawodniczka rozstawiona swój udział w turnieju rozpoczęła od drugiej rundy. Na początek miała ciężką przeprawę z Australijką Samanthą Stosur, na pokonanie której potrzebowała dwóch godzin i 14 minut. Następnie odprawiła z kwitkiem Kanadyjkę Aleksandrę Wozniak (w 59 minut). W czwartej rundzie pokonała Węgierkę Agnes Szavay znowu spędzając na korcie ponad dwie godziny.
Anastazja Pawluczenkowa uważana jest za kolejny rosyjski talent. W 2006 roku wygrała ona turnieje juniorek podczas Australian Open i US Open, a w 2007 roku triumfowała w Australian Open. Poza tym w 2006 roku osiągnęła finał French Open, w którym przegrała z Agnieszką Radwańską. Rosjanka w swoim dorobku ma również cztery triumfy w deblu (Australian Open i French Open 2006, US Open 2006 i 2007, ten ostatni tytuł zdobyła w parze z Urszulą Radwańską).
Agnieszka Radwańska oprócz wygrania French Open 2006 święciła triumf na trawiastych kortach Wimbledonu w 2005 roku.
20-latka z Krakowa osiągnęła już znaczące sukcesy w swojej zawodowej karierze. Szczególnie udany był dla niej sezon 2008. Zaliczyła wówczas ćwierćfinały Australian Open i Wimbledonu oraz wygrała trzy turnieje (Pattaya City, Stambuł, Eastbourne). Poza tym dochodziła do półfinałów w Doha, Sztokholmie i Linz. Te znakomite wyniki sprawiły, że jako pierwsza Polka w historii ukończyła sezon w czołowej 10 rankingu. Jako zawodniczka rezerwowa wystąpiła w Turnieju Mistrzyń, w którym rozegrała jeden mecz (pokonała Rosjankę Swietłanę Kuzniecową).
Dla 17-letniej Pawluczenkowej będzie to czwarty ćwierćfinał w karierze, ale pierwszy w tak prestiżowej imprezie. W tym roku znalazła się w najlepszej ósemce w Hobart, gdzie przegrała z późniejszą triumfatorką Czeszką Petrą Kvitovą.
Radwańska powoli wraca do formy po słabym początku sezonu. Polka już w pierwszej rundzie Australian Open przegrała z Ukrainką Kateryną Bondarenko. Następnie już po pierwszym meczu odpadała z turniejów w Dubaju i Monterrey, przegrywając odpowiednio z młodszą siostrą Urszulą i Chinką Na Li. Po wyleczeniu się (zmagała się z anginą i grypą żołądkową) zaczyna grać swój najlepszy tenis, choć jeszcze brakuje jej regularności.
Tenisistka z Krakowa w ubiegłym sezonie w Indian Wells doszła do ćwierćfinału, w którym przegrała ze Swietłaną Kuzniecową. Dla Pawluczenkowej, która w ubiegłym sezonie awansowała w rankingu z 281 na 45 miejsce, jest to debiut w tej imprezie.