- Moja misja dobiegła końca, ale teraz nadszedł czas na wykreowanie nowych mistrzów - przyznał Bogdan Obradović w rozmowie z krajowymi mediami. Pod jego wodzą Serbia wygrała w 2010 roku Puchar Davisa, pokonując w finale Francję.
Teraz kapitanem będzie Nenad Zimonjić i wszyscy podkreślają, że jest to bardzo dobry wybór. Urodzony w Belgradzie 40-latek cieszy się bowiem ogromnym szacunkiem wśród rodaków.
- Nasz cel jest jasny: chcemy znowu zdobyć Srebrną Salaterę! Jestem przekonany, że uda mi się stworzyć jak najlepszy zespół, który będzie odnosił sukcesy zarówno u siebie, jak i na wyjeździe. Najważniejsze oczywiście jest, aby wszyscy byli zdrowi - powiedział Zimonjić.
Drużyna, którą będzie prowadził były lider rankingu deblowego, ma przed sobą ciekawą przyszłość. W dobrej formie są Novak Djoković, Viktor Troicki i Janko Tipsarević, a do tego coraz bardziej jaśnieje gwiazda Miomira Kecmanovicia, aktualnie najlepszego juniora świata. Pierwszy sprawdzian czeka Zimonjicia już 3-5 lutego w Niszu, gdzie rywalami Serbów w spotkaniu I rundy Grupy Światowej Pucharu Davisa będą Rosjanie.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar 2017 przebiega pod dyktando pogody (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}