ATP Sydney: Daniel Evans pokonał Dominika Thiema, szczęściarz Viktor Troicki

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA

Najwyżej rozstawiony Dominic Thiem niespodziewanie przegrał w trzech setach z Danielem Evansem w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Sydney. Bez gry do półfinału awansował broniący tytułu Viktor Troicki.

To nie był dzień Dominika Thiema. Najwyżej rozstawiony uczestnik turnieju ATP w Sydney z zawodami pożegnał się już w ćwierćfinale. W czwartkowym pojedynku z Danielem Evansem Austriak wprawdzie wygrał pierwszego seta, ale w dwóch kolejnych popełnił łącznie aż 40 niewymuszonych błędów i ostatecznie przegrał z notowanym na 67. lokacie w światowej klasyfikacji Brytyjczykiem 3:6, 6:4, 6:1.

- Wychodząc na kort, wierzyłem, że mogę wygrać. Pierwszy set mnie nie zaskoczył. Nie przejąłem się tym, że przegrałem pierwszą partię. Od drugiej partii starałem się przedłużać wymiany, bo widziałem, że on popełnia wiele błędów - mówił 26-latek z Birmingham (w czwartek jeden as, 12 zagrań kończących, i sześć przełamań).

Pokonując Thiema, aktualnie ósmego zawodnika rankingu ATP, Evans odniósł największe zwycięstwo w karierze i pierwszy raz awansował do 1/2 finału imprezy głównego cyklu. O finał powalczy z Andriejem Kuzniecowem, który w czwartek okazał się lepszy od oznaczonego "czwórką" Pablo Carreno. - Wiem, że nie będzie łatwo. Trzy lata temu przegrałem z nim w Wimbledonie. Czekam na ten mecz z niecierpliwością - dodał Brytyjczyk.

Z turniejem pożegnała się także "dwójka" z rozstawienia, Pablo Cuevas. Urugwajczyk uległ 6:7(5), 4:6 Gillesowi Mullerowi. - Może nie rozegrałem wielkiego meczu, ale byłem solidny. Dobrze serwowałem, nie traciłem koncentracji i dlatego jestem z siebie zadowolony - powiedział Luksemburczyk.

W półfinale Muller zagra z Viktorem Troickim, z którym przegrał w tej fazie zmagań w Sydney przed dwoma laty. Serb, mistrz Apia International Sydney z dwóch ostatnich sezonów, aby dostać się do półfinału, musiał rozegrać tylko jeden mecz. W I rundzie miał wolny los, natomiast ćwierćfinał walkowerem oddał mu Philipp Kohlschreiber. Niemiec wycofał się z powodu kontuzji pleców.

Apia International Sydney, Sydney (Australia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 437,3 tys. dolarów
czwartek, 12 stycznia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Viktor Troicki (Serbia, 3) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 5) walkower
Gilles Muller (Luksemburg, 6) - Pablo Cuevas (Urugwaj, 2) 7:6(5), 6:4
Daniel Evans (Wielka Brytania) - Dominic Thiem (Austria, 1) 3:6, 6:4, 6:1
Andriej Kuzniecow (Rosja) - Pablo Carreno (Hiszpania, 4) 2:6, 6:4, 6:1

[color=black]ZOBACZ WIDEO Śnieg i mróz? To nic! Poznajcie kolarstwo przełajowe

[/color]

Komentarze (8)
avatar
Pao
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kurde zmęczenie, rozumiem ale co ten Dominic już na starcie sezonu odwala takie "WTA" w swoich meczach, po pierwszym secie taka zapaść i tyle błędów w kolejnych :/ 
avatar
Allez
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Thiem moze by i poszedl po tytul, ale nie za wszelka cene. Tak naprawde to starcie wygral Brytyjczykowi Evansowi Portugalczyk Elias, grajacy z Thiemem dzien wczesniej. Ten, ktory sprawil, ze Th Czytaj całość
avatar
marzami
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda mi Dominica:( 
avatar
Allez
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Do samego konca ida tylko ci najbardziej zmotywowani siegnieciem po tytul. Wiedza, ze nie ma co oszczedzac sil na AO, bo tam maja niewielkie szanse, by zajsc daleko. A tu najwieksi sie albo wyc Czytaj całość
avatar
Sharapov
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Troicki farciarz hehe