Tim Cahill kibicował Milosowi Raoniciowi

PAP/EPA / DEAN LEWINS
PAP/EPA / DEAN LEWINS

Tim Cahill pojawił się w środowy wieczór na Rod Laver Arena. Najlepszy strzelec w historii piłkarskiej reprezentacji Australii trzymał kciuki za Milosa Raonicia.

37-letni piłkarz nie miał daleko na tenisowe obiekty wielkoszlemowego Australian Open, bowiem od tego sezonu reprezentuje barwy drużyny Melbourne City FC. Jego obecność nie dodała skrzydeł Milosowi Raoniciowi, który przegrał w ćwierćfinale z Rafaelem Nadalem 4:6, 6:7(7), 4:6.

- Wielkie podziękowania dla Milosa Raonicia oraz australijskiej filii firmy New Balance [która ubiera Kanadyjczyka i Australijczyka - przyp. red.] za zaproszenie mnie na tenisowy mecz w ramach Australian Open - napisał na Twitterze piłkarz.

Tim Cahill to prawdziwa gwiazda australijskiej piłki XXI wieku. W swojej klubowej karierze reprezentował barwy angielskiego Millwall (1998-2004) i Evertonu (2004-2012). Później przeniósł się do New York Red Bulls (2012-2014) oraz grał w lidze chińskiej. Jest najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Australii i jedynym piłkarzem, który zdobywał gole dla "Socceroos" podczas trzech różnych turniejów mistrzostw świata.

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos bohaterem Realu! Zobacz skrót meczu z Malagą [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)