Challenger Budapeszt: Michał Przysiężny w II rundzie eliminacji
Michał Przysiężny udanie rozpoczął eliminacje turnieju ATP Challenger Tour w Budapeszcie. Polak pokonał 6:3, 6:2 Nino Serdarusicia.
PAP
/ Marcin Bielecki
Michał Przysiężny występuje w tym tygodniu w eliminacjach czwartego turnieju ATP Challenger Tour w 2017 roku. W trzech poprzednich startach tylko jeden raz udało mu się awansować do głównej drabinki.
Klasyfikowany na 406. miejscu Polak wrócił do turnieju, w którym sezon temu awansował do II rundy głównej drabinki, za co otrzymał 13 punktów do rankingu. Nasz reprezentant rozpoczął eliminacje tegorocznej edycji zmagań ATP Challenger Tour w Budapeszcie od pojedynku z notowanym o ponad 70 pozycji niżej Nino Serdarusiciem, 20-latkiem, który po raz ostatni wystartował w imprezie tej rangi w listopadzie ubiegłego roku. Warto dodać, że w 2014 roku Chorwat doszedł do półfinału Wimbledonu w grze podwójnej juniorów.
Przysiężny musiał bronić break pointa już w pierwszym gemie spotkania. Jak się później okazało, była to jedna z zaledwie dwóch okazji na przełamanie dla Chorwata w całym spotkaniu. Nasz reprezentant trzykrotnie, jeden raz w pierwszym i dwa razy w drugim secie, odebrał podanie 20-letniemu rywalowi. Po godzinie i 12 minutach triumfował 6:3, 6:2. Polak posłał na drugą stronę sześć asów, pierwszym podaniem trafiał na poziomie 61 procent, a w sumie wygrał 69 ze 115 rozegranych punktów.
Rywalem Przysiężnego w II rundzie trzystopniowych eliminacji będzie rozstawiony z numerem ósmym Liam Broady.
Czterech kwalifikantów awansuje do głównej drabinki turnieju ATP Challenger Tour w Budapeszcie. Do wylosowania są tacy rywale jak: Mirza Basić, Yannick Maden, Zsombor Piros i Laslo Djere. Najwyżej rozstawionym tenisistą w głównej drabince jest Lukas Lacko. Z "dwójką" przy nazwisku wystąpi natomiast Serhij Stachowski.
WHB Hungarian Open, Budapeszt (Węgry)
ATP Challenger Tour, kort twardy w hali, pula nagród 64 tys. euro
sobota, 4 lutego
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Michał Przysiężny (Polska) - Nino Serdarusić (Chorwacja) 6:3, 6:2
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: medale paraolimpijskie już mam, czas na medal IO zawodowców
