19-letni Alexander Zverev zdradził w rozmowie z Bildem, że chciałby współpracować z Borisem Beckerem, pod którego okiem Novak Djoković zdobył sześć z 12 tytułów wielkoszlemowych oraz wygrał 14 z 30 turniejów ATP Masters 1000. Niemiec przyznał również, że trenowanie z jego sławnym rodakiem pozostanie na razie w sferze marzeń, ponieważ go na to nie stać.
Zverev zarobił dotychczas na korcie nieco ponad dwa miliony dolarów. W tym sezonie jest bliski przekroczenia bariery 100 tys. dolarów. Obecnie trenuje pod okiem swojego ojca.
- Boris z pewnością mógłby pomóc mi rozwinąć skrzydła - powiedział Zverev. - Jeśli jednak chcę podjąć z nim współpracę, muszę najpierw wygrać kilka turniejów, ponieważ teraz mnie na to nie stać. Gdybym się na to zdecydował, musiałbym poczekać przynajmniej kilka lat.
Sam Becker jest jednak zadowolony z pełnienia funkcji komentatora i analityka Eurosportu i nie zamierza na razie wracać do trenowania zawodników. - W Melbourne rozmawiałem z kilkoma tenisistami i ich menedżerami - powiedział 49-latek. - Na ten moment jednak praca w telewizji sprawia mi wiele radości.
[color=black]ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach
[/color]
TAK, bo to dla niego unikalna i byc moze niepowtarzalna szansa udowodnienia swojej wartosc jako coucha.
Novak juz do niego nie Czytaj całość