To była kolejna niesamowita sesja na głównym obiekcie międzynarodowych mistrzostw Meksyku. Rozstawiony z szóstym numerem Nick Kyrgios nie dał się przełamać wiceliderowi rankingu ATP, obronił dwa setbole w tie breaku partii otwarcia, a w 12. gemie drugiej odsłony zdobył jedyne w meczu przełamanie. Statystyki robią wrażenie, bowiem Australijczyk posłał aż 25 asów, skończył 41 piłek i miał tylko 14 pomyłek.
Novak Djoković robił, co mógł, ale siła ofensywna rywala była przygniatająca. Serb zanotował 23 wygrywające uderzenia i 13 błędów własnych, lecz było to za mało na pobudzonego tenisistę z Canberry. Kyrgios serwował kapitalnie, cały czas był skoncentrowany i nie dał sobie odebrać przewagi. Po 107 minutach wygrał zasłużenie 7:6(9), 7:5, dzięki czemu podobnie jak jego słynny rodak Lleyton Hewitt może się pochwalić zwycięstwami nad Djokoviciem, Nadalem i Federerem w ich pierwszych starciach.
Australijczyk ma wielką szansę na znakomity wynik w Acapulco. W piątek jego przeciwnikiem będzie Sam Querrey, który wziął rewanż za zeszłoroczny półfinał i wyeliminował z turnieju broniącego tytułu Dominika Thiema. Austriak przyleciał do Meksyku prosto z Rio de Janeiro, gdzie sięgnął po mistrzowskie trofeum, dlatego mógł odczuwać spore zmęczenie. W czwartek dał się przełamać aż czterokrotnie i po zaledwie 66 minutach przegrał 1:6, 5:7. Amerykanin będzie chciał teraz zrewanżować się Kyrgiosowi za porażkę doznaną w zeszłym roku w Szanghaju. W meczu I rundy chińskiej imprezy przegrał 4:6, 4:6.
Rafael Nadal miał w czwartek problemy z pokonaniem japońskiego kwalifikanta Yoshihito Nishiokę. W partii otwarcia musiał gonić wynik ze stanu 2:4 i ostatecznie był lepszy w tie breaku. Z kolei w drugiej odsłonie przegrywał 0:2, lecz wygrał sześć z siedmiu następnych gemów. Hiszpan zwyciężył ostatecznie 7:6(2), 6:3 i w piątkowym półfinale spotka się z Marinem Ciliciem. Chorwat skorzystał na problemach zdrowotnych Amerykanina Steve'a Johnsona, który w meczu II rundy podkręcił kostkę, dlatego nie przystąpił do pojedynku ćwierćfinałowego. Nadal i Cilić skrzyżują rakiety po raz piąty w głównym cyklu. Trzy ostatnie mecze wygrał tenisista z Majorki.
ZOBACZ WIDEO: Oktawia Nowacka: kibice Legii bardzo mnie zaskoczyli. Byłam w szoku
Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,491 mln dolarów
czwartek, 2 marca
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Yoshihito Nishioka (Japonia, Q) 7:6(2), 6:3
Marin Cilić (Chorwacja, 3) - Steve Johnson (USA) walkower
Nick Kyrgios (Australia, 6) - Novak Djoković (Serbia, 1/WC) 7:6(9), 7:5
Sam Querrey (USA) - Dominic Thiem (Austria, 4) 6:1, 7:5
Szkoda mi Novaka....., ale jak zawsze, będę czekać na jego mecze pełna nadziei na wy Czytaj całość
dla Nicka . . .
lekki szok ! : )
Novak , " sans doute "
sfatygowany po meczu z Delpo , ale . . .
skala talentu u Kyrgiosa
jest po prostu
ogromna ! : )
Na pewno Nick,gdy jest skoncentrowany tylko i wyłącznie na swojej grze,jest w stanie pokonać każdego,25 asów w dwusetowym pojedynku robi Czytaj całość