Urszula Radwańska (WTA 321) po raz drugi w tym roku zagrała w kwalifikacjach do turnieju WTA. W Kuala Lumpur udało się jej wygrać jeden mecz. W poniedziałek w Miami krakowianka przegrała 2:6, 2:6 z Marianą Duque (WTA 104).
W gemie otwarcia I seta Radwańska prowadziła 40-15, ale oddała podanie. Krakowianka z 0:2 wyrównała na 2:2, ale przegrała cztery gemy z rzędu. W II partii ponownie od 2:2 zdobywała już tylko pojedyncze punkty.
W trwającym 70 minut spotkaniu Radwańska wywalczyła tylko siedem z 23 punktów przy swoim drugim podaniu. Polka wykorzystała dwa z czterech break pointów, a sama została przełamana sześć razy. Tenisistki rozegrały 98 piłek i 60 padło łupem Duque.
Radwańska walczyła z kontuzją stawu skokowego, a następnie zmagała się z mononukleozą. W lutym w turnieju ITF w Surprise w stanie Arizona zanotowała pierwszy występ od września. Doszła tam do II rundy. Do tej pory Polka zanotowała cztery starty i wygrała dwa mecze.
ZOBACZ WIDEO Nie Ramos a Casemiro dał zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu Athletic - Real [ZDJĘCIA ELEVEN]
Radwańska po raz czwarty zagrała w kwalifikacjach do Miami Open. W 2009, 2012 i 2015 roku przeszła je. Dwa lata temu Polka wygrała na Florydzie trzy mecze. W I rundzie turnieju głównego wyeliminowała Coco Vandeweghe, by następnie odpaść po spotkaniu z Venus Williams.
Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 7,669 mln dolarów
poniedziałek, 20 marca
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Mariana Duque (Kolumbia, 22) - Urszula Radwańska (Polska, WC) 6:2, 6:2
Teraz najprawdopodobniej 25 $ w Stambule.
Dwie siostry, dwa rozne charaktery. Jedna jest gwiazda swiatowego tenisa ktora
dazyla do tego ciezka praca i determinacja, druga woli byc cele Czytaj całość