Paula Kania (WTA 275) po raz drugi w tym roku występuje w kwalifikacjach do turnieju WTA. W Kuala Lumpur odpadła po pierwszym spotkaniu, urwała cztery gemy Turczynce Ipek Soylu. Dwa mecze z rzędu Polka wygrała jedynie w Wesley Chapel (ITF), gdzie doszła do ćwierćfinału. W Monterrey na początek pokonała 7:6(3), 1:6, 7:5 Danielle Lao (WTA 274).
W I secie Kania prowadziła 3:0 i 5:3. Lao wyrównała na 5:5, ale była gorsza w tie breaku. W II partii Amerykanka wyszła na 4:0. Odebrała Polce podanie w drugim i czwartym gemie, a w trzecim odparła trzy break pointy przy 0-40. Sosnowiczanka raz rywalkę przełamała, ale nic więcej nie zdziałała. W zaciętym trzecim gemie III seta (14 punktów) Kania zniwelowała break pointa, a w szóstym Lao od 0-30 zdobyła cztery punkty. Polka jednak dopięła swego i zaliczyła jedyne w tej partii przełamanie na 7:5.
W trwającym dwie godziny i 26 minut meczu Kania zaserwowała dziewięć asów. Polka zaliczyła o jedno przełamanie mniej (4-5) i zdobyła mniej punktów (101-108), ale końcówki pierwszego i trzeciego seta należały do niej.
Kania wygrała trzeci mecz w 2017 roku W II rundzie trzystopniowych eliminacji do turnieju WTA w Monterrey Polka zmierzy się w niedzielę z inną Amerykanką Kristie Ahn (WTA 203), która pokonała 7:6(3), 6:2 rozstawioną z numerem trzecim Węgierkę Dalmę Galfi. Dla sosnowiczanki to trzeci występ w kwalifikacjach do tej meksykańskiej imprezy. W 2015 i 2016 roku nie udało się jej awansować do głównej drabinki.
Abierto Monterrey Afirme, Monterrey (Meksyk)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
sobota, 1 kwietnia
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Paula Kania (Polska) - Danielle Lao (USA) 7:6(3), 1:6, 7:5