Roberta Vinci przeciwko nagradzaniu Marii Szarapowej dzikimi kartami

PAP/EPA / ANDREW GOMBERT
PAP/EPA / ANDREW GOMBERT

Roberta Vinci będzie w środę pierwszą rywalką Marii Szarapowej po jej powrocie po dyskwalifikacji za stosowanie meldonium. Jak Włoszka podchodzi do pojedynku I rundy halowego turnieju WTA Premier na kortach ziemnych w Stuttgarcie?

- Wow! Dlaczego jest tu aż tylu dziennikarzy? - uśmiechnęła się na powitanie Roberta Vinci. Na poniedziałkową konferencję prasową z finalistką US Open 2015 przybyło liczne grono przedstawicieli mediów.

Włoszka doskonale wiedziała, co się święci. - Nie zgadzam się na przyznawanie jej dzikich kart tutaj, w Rzymie czy do innych turniejów. Szarapowa jest wspaniałą osobą i zawodniczką. Popełniła błędy, za które zapłaciła cenę, ale powinna wrócić do gry bez jakiejkolwiek pomocy, bez dzikich kart - stwierdziła 34-latka z Tarentu.

Vinci zauważyła, że z pomocą organizatorów turniejów Maria Szarapowa może bardzo szybko awansować w światowym rankingu. - Może zagrać w dwóch czy trzech zawodach i awansować nawet do Top 30.

Dla 36. rakiety globu najważniejsza jednak teraz jest nie dyskusja nad tym tematem, ale własna dyspozycja. - Nie chcę teraz myśleć o dzikich kartach dla Szarapowej. Zachowuję koncentrację, ponieważ w środę przyjdzie mi się z nią zmierzyć - zakończyła Włoszka.

ZOBACZ WIDEO Pięć goli, czerwona kartka i wygrana Barcelony! Zobacz skrót meczu Real - Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (51)
avatar
Baseliner
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Podoba mi się wypowiedź Vinci. Z klasą, zero niepotrzebnej krytyki wobec rywalki. Warto też zobaczyć video z samej konferencji - bardzo sympatycznie wypadła Roberta. 
avatar
Kike
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
To rzeczywiście brzmi jak zawiść. 
avatar
Sharapov
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Slajsiara ciesz sie ze promil uwagi mediów się na tobie skupił Jak jesteś taka harda to w czym problem? pokonaj Marię na korcie i tyle i jej dzikie karty na nic sie zdadzą jeśli w pierwszych ru Czytaj całość
avatar
Sharapov
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
haha Vinci oblegana przez dziennikarzy tylko dlatego ze zagra z Maryśką :D gdyby nie to to pies z kulawą nogą by nie przyszedł na jej konfe. Widzicie co znaczy MOC MARII?
Maria ;**** 
avatar
żiżu
25.04.2017
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Ciekawe co na to rzesza rosyjskich tenisistek ;). Brawo Roberta, dołączasz tym samym do grona zawistnych :D. Czeladniczka ;). Lubię takie szczere opinie :).