Kristina Mladenović (WTA 19) prowadziła 6:2, 3:0, ale Andżelika Kerber (WTA 22) podniosła poziom swojej gry i zdobyła trzy gemy z rzędu. Jednak Niemka nie zdołała odwrócić losów tego spotkania. Po 96 minutach do ćwierćfinału awansowała Francuzka, która w piątek zmierzy się z Hiszpanką Carlą Suarez (WTA 25).
Mladenović zaserwowała pięć asów i obroniła sześć z siedmiu break pointów. Naliczono jej 36 kończących uderzeń i 26 niewymuszonych błędów. Spotkanie zakończyła efektownym krosem forhendowym. Kerber miała 17 piłek wygranych bezpośrednio i 17 pomyłek. Było to czwarte spotkanie obu tenisistek. W trzech poprzednich (Brisbane 2014, Cincinnati i Wuhan 2016) lepsza była Niemka.
Francuzka potwierdza bardzo dobrą dyspozycję. W tym roku zdobyła tytuł w Petersburgu, zaliczyła finał w Acapulco i doszła do półfinału w Indian Wells. Dla odmiany Kerber w obecnym sezonie gra słabo. Jedyny finał osiągnęła w Monterrey. Przegrała w nim z Anastazją Pawluczenkową.
Zwycięska seria Kerber w Stuttgarcie dobiegła końca. Niemka to triumfatorka tej imprezy z 2015 i 2016 roku.
Karolina Pliskova (WTA 3) pokonała 7:6(2), 6:4 Coco Vandeweghe (WTA 23). W trwającym godzinę i 42 minuty meczu Amerykanka zaserwowała 12 asów, o pięć więcej od rywalki, ale wykorzystała tylko jedną z pięciu szans na przełamanie. Czeszka zdobyła o dziewięć punktów więcej niż jej przeciwniczka. Było to trzecie spotkanie obu tenisistek w głównym cyklu. W Wimbledonie 2015 i w ubiegłym roku w Dubaju górą była Amerykanka. W ćwierćfinale Pliskova zagra z Laurą Siegemund (WTA 49).
Porsche Tennis Grand Prix, Stuttgart (Niemcy)
WTA Premier, kort ziemny w hali, pula nagród 776 tys. dolarów
czwartek, 27 kwietnia
II runda gry pojedynczej:
Karolina Pliskova (Czechy, 2) - Coco Vandeweghe (USA) 7:6(2), 6:4
Kristina Mladenović (Francja) - Andżelika Kerber (Niemcy, 1) 6:2, 7:5
ZOBACZ WIDEO Real rozstrzelał zespół Tytonia, ciężki powrót Polaka. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]
Brawo Korolcia ;D
Jeszcze tenis nie umarł :P