Wimbledon: Ilie Nastase nie otrzyma zaproszenia do loży królewskiej

PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Ilie Nastase
PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Ilie Nastase

Ilie Nastase nie otrzyma zaproszenia do loży królewskiej podczas Wimbledonu 2017. Taką decyzję przedstawili organizatorzy dziennikarzom podczas konferencji prasowej zapowiadającej tegoroczny turniej.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes All England Clubu, Philip Brook, już wcześniej informował, że nie zamierza zapraszać w tym roku legendarnego Rumuna do loży królewskiej. W środę potwierdził swoje słowa i teraz będzie czekać na decyzję Międzynarodowej Federacji Tenisowej. Jeśli ITF zdyskwalifikuje kapitana rumuńskiej drużyny narodowej, to organizatorzy Wimbledonu postarają się o to, aby w ogóle nie został on wpuszczony na obiekty klubu.

Przypomnijmy, że Ilie Nastase został tymczasowo zawieszony przez ITF za słowa wypowiedziane podczas spotkania Rumunia - Wielka Brytania w ramach Pucharu Federacji (22-23 kwietnia). W pierwszym dniu rywalizacji w Konstancy kapitan gospodyń wpadł na kort i nazwał przeciwniczki "piep...mi dziw...i". Dzień wcześniej pozwolił sobie na rasistowski komentarz pod adresem Sereny Williams i jej nienarodzonego dziecka. Za słowa wobec 23-krotnej mistrzyni wielkoszlemowej przeprosił na Facebooku.

Tymczasem Nastase, finalista Wimbledonu 1972 i 1976 oraz pierwszy w historii lider rankingu ATP, od decyzji ITF uzależnia swoją przyszłość. Utytułowany Rumun zapowiedział, że jeśli zostanie zdyskwalifikowany, to planuje całkowite odejście od tenisa.

Wimbledon 2017 rozpocznie się w poniedziałek, 3 lipca. Zmagania na londyńskich trawnikach zakończą się w niedzielę, 16 lipca.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: Atletico postraszyło Real. Nokaut przed Ligą Mistrzów [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (13)
DirFanni
3.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowa magnateria doby dzisiejszej pokazuje plebsowi gdzie jego miejsce. Nawet jak byłeś kimś więcej niż tylko zwykłym robolem, tyrającym na współczesną burżuazję i nazywano cię legendą i podziwi Czytaj całość
Lake
3.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Żenada, Nastase to człowiek genialnie zasłużony dla tenisa, nie powiedział nic co mogłoby to zmienić. Ż E N A D A.... może niech ITF zajmie się kwestią czystości "białego sportu" a nie słowami Czytaj całość
avatar
panda25
3.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Czy powinien odejść? To jego decyzja. Natomiast decyzja prezesa All England Club jest jak najbardziej zrozumiała i słuszna. Buractwo trzeba temperować.