Roland Garros: To będzie pierwszy taki turniej od 20 lat!

PAP/EPA / ETTORE FERRARI
PAP/EPA / ETTORE FERRARI

Sensacyjna decyzja organizatorów Rolanda Garrosa o nieprzyznaniu dzikiej karty Marii Szarapowej oznacza, że tegoroczna edycja paryskiej lewy Wielkiego Szlema przejdzie do historii.

Po raz pierwszy od 1997 roku na starcie Rolanda Garrosa zabraknie aż tak wielu legend światowego tenisa. Nie chodzi już o samą Marię Szarapową, dwukrotną triumfatorkę tych zawodów, której odmówiono dzikiej karty nawet do kwalifikacji, ale także o Serenę Williams i Rogera Federera.

Amerykanka za kilka miesięcy spodziewa się dziecka, dlatego już do końca tego sezonu zabraknie jej na światowych kortach. Szwajcar opuści paryską lewę Wielkiego Szlema na własne życzenie - chce odpocząć przed zbliżającym się okresem gry na kortach trawiastych i twardych. Będzie to druga absencja Federera na paryskich kortach z rzędu.

ZOBACZ WIDEO: AC Milan uratował remis [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: