Roland Garros: Dominika Cibulkova i Venus Williams w II rundzie, Mirjana Lucić-Baroni nie podbije Paryża

PAP/EPA / JUANJO MARTIN
PAP/EPA / JUANJO MARTIN

Słowaczka Dominika Cibulkova i Amerykanka Venus Williams wygrały swoje pierwsze mecze w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie. Z imprezą pożegnała się Chorwatka Mirjana Lucić-Baroni.

Dominika Cibulkova (WTA 7) pierwszy wielkoszlemowy półfinał osiągnęła w 2009 roku w Rolandzie Garrosie. Pięć lat później doszła do finału Australian Open. W niedzielę Słowaczka rozpoczęła 10. występ w paryskiej lewie Wielkiego Szlema. Pokonała 6:2, 6:1 Hiszpankę Larę Arruabarrenę (WTA 61).

W pierwszym gemie meczu Cibulkova obroniła trzy break pointy, a w drugim uzyskała przełamania za pomocą świetnego dropszota. Początek zwiastował zażartą batalię, ale szybko przewagę uzyskała Słowaczka. Arruabarrena była zbyt jednostronna i zbyt pasywna na tle agresywnej i zmieniającej rytm tenisistki z Bratysławy. Długich wymian było sporo, ale Hiszpanka zbyt rzadko przyspieszała grę i przeważnie musiała się rozpaczliwie bronić. Do tego szwankował jej serwis. Set dobiegł końca, gdy w ósmym gemie popełniła podwójny błąd.

W II partii Cibulkova konsekwentnie rozrzucała rywalkę po narożnikach, mieszając piłki niskie i wysokie, po krosie i po linii. Kończący return i odwrotny kros forhendowy dały jej dwa przełamania, na 3:1 i 5:1. W siódmym gemie Słowaczka od 0-30 zdobyła cztery punkty. Mecz dobiegł końca, gdy Arruabarrena wpakowała w siatkę forhend.

W trwającym 82 minuty meczu Cibulkova odparła trzy break pointy, a sama uzyskała cztery przełamania. Słowaczka posłała 28 kończących uderzeń i popełniła 21 niewymuszonych błędów. Arruabarrena miała 12 piłek wygranych bezpośrednio i 18 pomyłek.

ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Niełatwe otwarcie miała Venus Williams (WTA 11), która pokonała 6:4, 7:6(3) Qiang Wang (WTA 50). W I secie Amerykanka wróciła z 2:4, a w II partii przegrywała 3:5 i 15-40, ale obroniła dwie piłki setowe i zapewniła sobie zwycięstwo w tie breaku. W ciągu godziny i 40 minut byłej liderce rankingu zanotowano 37 kończących uderzeń i 44 niewymuszone błędy. Chince naliczono 15 piłek wygranych bezpośrednio i 19 pomyłek.

Kolejną rywalką Williams będzie Kurumi Nara (WTA 90), która przetrwała napór 15-letniej Amandy Anisimovej (WTA 262). Japonka wróciła z 3:6, 2:4 i zwyciężyła 3:6, 7:5, 6:4. W III secie młoda Amerykanka z 1:4 wyrównała na 4:4, ale w dwóch kolejnych gemach zdobyła tylko dwa punkty. W trwającym dwie godziny i 31 minut meczu było łącznie 41 break pointów i obie tenisistki zaliczyły po siedem przełamań. Anisimova to finalistka juniorskiego Rolanda Garrosa 2016.

W styczniu Mirjana Lucić-Baroni (WTA 23) doszła do półfinału Australian Open. Rolanda Garrosa nie podbije, bo odpadła już w I rundzie. W niedzielę przegrała 3:6, 3:6 z Cagla Buyukakcay (WTA 156). Chorwatka popełniła osiem podwójnych błędów i trzy razy oddała podanie. Pierwsze w karierze zwycięstwo w głównej drabince Rolanda Garrosa odniosła Oceane Dodin (WTA 57). Francuzka, która w Paryżu gra po raz trzeci, pokonała 6:2, 6:3 Camilę Giorgi (WTA 99). Reprezentantka gospodarzy obroniła 10 z 11 break pointów, a sama wykorzystała wszystkie pięć szans na przełamanie.

Swietłana Kuzniecowa (WTA 9) pokonała 7:5, 6:4 Christinę McHale (WTA 60). W obu partiach Rosjanka uciekała, a Amerykanka ją goniła. W pierwszym secie mistrzyni Rolanda Garrosa 2009 prowadziła 3:0 i 5:3, a w drugim wyszła na 4:2. McHale wyrównała odpowiednio na 5:5 i 4:4, ale ani razu nie objęła prowadzenia. Kolejną rywalką Kuzniecowej będzie Dodin.

Bethanie Mattek-Sands (WTA 116) wróciła z 1:5 w pierwszym oraz z 0:2 w drugim secie i zwyciężyła 7:5, 6:2 Jewgieniję Rodinę (WTA 78). W II rundzie Amerykanka spotka się z Petrą Kvitovą. Alaksandra Sasnowicz (WTA 96) wygrała 4:6, 7:5, 6:3 z Viktoriją Golubić (WTA 63). Tuż po ostatnim punkcie meczu Szwajcarka upadła na kort i zwijała się z bólu, łapiąc się za prawą nogę.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu kobiet 13,5 mln euro
niedziela, 28 maja

I runda gry pojedynczej:

Dominika Cibulkova (Słowacja, 6) - Lara Arruabarrena (Hiszpania) 6:2, 6:1
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 8) - Christina McHale (USA) 7:5, 6:4
Venus Williams (USA, 10) - Qiang Wang (Chiny) 6:4, 7:6(3)
Cagla Buyukakcay (Turcja) - Mirjana Lucić-Baroni (Chorwacja, 22) 6:3, 6:3
Łesia Curenko (Ukraina) - Kateryna Kozłowa (Ukraina, Q) 6:4, 6:0
Alaksandra Sasnowicz (Białoruś) - Viktorija Golubić (Szwajcaria) 4:6, 7:5, 6:3
Oceane Dodin (Francja) - Camila Giorgi (Włochy) 6:2, 6:3
Kurumi Nara (Japonia) - Amanda Anisimova (USA, WC) 3:6, 7:5, 6:4
Bethanie Mattek-Sands (USA, Q) - Jewgienija Rodina (Rosja) 7:5, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (3)
avatar
MH2004
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oglądałem mecz MLB i po prostu tragedia. Prawie każda piłka w siatkę, ewentualnie w aut. Wystarczyło żeby Cagla zwyczajnie przebiła na drugą stronę i już miała punkt za darmo. 
avatar
Pao
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Brawo Sveta, brawo Venus trochę męki ale w dwóch setach pozamykane. Sądzę że są w stanie w tym roku zrobić ćwierćfinał a może i coś więcej. Szkoda młodej dzikiej karty ze stanów, AA. Oglądałem Czytaj całość