Roland Garros: Lucas Pouille i Marco Trungelliti wygrali pięciosetowe batalie, Tommy Robredo rywalem Grigora Dimitrowa
Lucas Pouille w pięciu setach pokonał Juliena Benneteau w I rundzie rozgrywanego na kortach ziemnych wielkoszlemowego Rolanda Garrosa. Marco Trungelliti wygrał z Quentinem Halysem, choć przegrał dwie premierowe partie.
PAP/EPA
/ CLAUDIO ONORATI
Na zakończenie dnia otwarcia Roland Garros 2017 na korcie im. Philippe'a Chatriera doszło do francuskiego starcia pokoleń. Naprzeciw siebie stanęli 23-letni Lucas Pouille, jedna z największych nadziei gospodarzy na sukces, oraz 35-letni Julien Benneteau. Zdecydowanym faworytem tego pojedynku był młodszy z Francuzów. I owszem, Pouille awansował do II rundy, ale przyszło mu tu bardzo trudno. Do wygranej 7:6(6), 3:6, 4:6, 6:3, 6:4 potrzebował aż trzech godzin i 21 minut.
Co ciekawe, obaj zmierzyli się także w I rundzie zeszłorocznego Rolanda Garrosa. Wówczas Pouille nie miał takich problemów i wygrał w czterech partiach. Tenisista z Grande-Synthe (w niedzielę 17 asów, trzy przełamania, 61 zagrań kończących i 53 niewymuszone błędy) w kolejnej fazie zmierzy się z Thomazem Belluccim. Brazylijczyk na inaugurację poradził sobie z Dusanem Lajoviciem.
Pierwszym tenisistą, który w Roland Garros 2017 odrobił stratę 0-2 w setach i wygrał mecz, został Marco Trungelliti. Argentyński kwalifikant po dramatycznym 234-minutowym boju wygrał 3:6, 6:7(4), 7:6(2), 6:4, 6:4 z Quentinem Halysem. W II rundzie Trungelliti zmierzy się z Guillermo Garcią-Lopezem.
Tommy Robredo udanie zainaugurował swój 14. występ w Rolandzie Garrosie. Hiszpan, który w paryskiej imprezie zadebiutował w sezonie 2001, w I rundzie tegorocznej edycji w czterech partiach pokonał Daniela Evansa. W 1/32 finału 35-latka z Hostarlic będzie czekać arcytrudne wyzwanie. Zagra z Grigorem Dimitrowem, turniejową "11".
ZOBACZ WIDEO PA: znakomite widowisko i triumf Arsenalu. Zobacz skrót meczu z Chelsea Londyn [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Do II rundy awansował także Robin Haase. Holender oddał tylko sześć gemów 18-letniemu Alexowi de Minaurowi, debiutantowi w głównej drabince Rolanda Garrosa. Z kolei pojedynek Steve'a Johnsona z Yuichim Sugitą został przerwany w czwartym secie z powodu zmierzchu. Tenisiści wrócą na kort w poniedziałek.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 13,5 mln euro
niedziela, 28 maja
I runda gry pojedynczej:
Lucas Pouille (Francja, 16) - Julien Benneteau (Francja, WC) 7:6(6), 3:6, 4:6, 6:3, 6:4
Tommy Robredo (Hiszpania) - Daniel Evans (Wielka Brytania) 5:7, 6:4, 6:3, 6:1
Thomaz Bellucci (Brazylia) - Dusan Lajović (Serbia) 4:6, 7:5, 6:4, 6:4
Robin Haase (Holandia) - Alex de Minaur (Australia, WC) 6:2, 6:3, 6:1
Marco Trungelliti (Argentyna, Q) - Quentin Halys (Francja, WC) 3:6, 6:7(4), 7:6(2), 6:4, 6:4
Steve Johnson (USA, 25) - Yuichi Sugita (Japonia) 6:3, 6:3, 6:7(4), 2:4 *do dokończenia
