Roland Garros: Dominic Thiem ośmieszył Bernarda Tomicia. Ivo Karlović za mocny dla greckiego debiutanta

PAP/EPA / ETTORE FERRARI
PAP/EPA / ETTORE FERRARI

Dominic Thiem pokazał moc i oddał tylko sześć gemów Bernardowi Tomiciowi w I rundzie Rolanda Garrosa 2017. Z greckim debiutantem Stefanosem Tsitsipasem w trzech setach uporał się Ivo Karlović.

Rozstawiony z "szóstką" Dominic Thiem znakomicie rozpoczął występ na kortach Rolanda Garrosa. Zeszłoroczny półfinalista nie dał żadnych szans Bernardowi Tomiciowi, gromiąc rywala 6:4, 6:0, 6:2. Australijczyk nie wypracował ani jednego break pointa, a sam stracił serwis sześciokrotnie. Austriak skończył w sumie 32 piłki i miał tylko 10 pomyłek. Tomic, który za mączką nie przepada, miał 16 winnerów i 33 błędy własne.

Dobrze zaczęli paryski turniej także inni rozstawieni zawodnicy. Oznaczony "11" Bułgar Grigor Dimitrow nie dał żadnych szans francuskiemu weteranowi Stephane'owi Robertowi. Grający z "20" Hiszpan Pablo Carreno w trzech partiach zwyciężył doświadczonego Niemca Floriana Mayera i w II rundzie spotka się z pogromcą Jerzego Janowicza, Japończykiem Taro Danielem. Seta stracił rozstawiony z 19. numerem Hiszpan Albert Ramos. Finalista tegorocznego turnieju w Monte Carlo miał problemy z pokonaniem Rumuna Mariusa Copila.

Ciekawie zapowiadające się starcie Ivo Karlovicia z Stefanosem Tsitsipasem zostało rozstrzygnięte po trzech odsłonach. Debiutujący w Wielkim Szlemie Grek zdołał nawet odebrać podanie potężnie serwującemu Chorwatowi, ale doświadczenie tenisisty z Zagrzebia wzięło w niedzielę górę nad młodością. Karlović zwyciężył 7:6(4), 6:7(2), 6:2, 6:2 i awansował do II rundy Rolanda Garrosa 2017.

Pierwszym zawodnikiem rozstawionym, który szybko pożegnał się z paryską mączką, został Gilles Muller. Luksemburczyk choć był w finale imprezy w Estoril, to nigdy nie był wielkim wirtuozem gry na kortach ziemnych. Jego pogromcą okazał się Hiszpan Guillermo Garcia-Lopez, który wygrał 7:6(4), 6:7(2), 6:2, 6:2.

ZOBACZ WIDEO Azoty z brązem mistrzostw Polski. Zajrzeliśmy za kulisy bitwy o medal

Ze zmiennym szczęściem startowali debiutujący w Wielkim Szlemie Tennys Sandgren i Benjamin Bonzi. Amerykanin, który wywalczył dziką kartę do głównej drabinki w ramach USTA Roland Garros Wild Card Challenge, przegrał w trzech setach z Kazachem Michaiłem Kukuszkinem. Szczęście uśmiechnęło się za to Bonziego, nagrodzonego dziką kartą przez organizatorów. Francuz wygrał mecz po tym, jak Rosjanin Danił Miedwiediew skreczował w czwartym secie. Porażki doznał za to inny reprezentant Trójkolorowych, Adrian Mannarino, którego wyeliminował Argentyńczyk Horacio Zeballos.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w singlu mężczyzn 13,5 mln euro
niedziela, 28 maja

I runda gry pojedynczej:

Dominic Thiem (Austria, 6) - Bernard Tomic (Australia) 6:4, 6:0, 6:2
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 11) - Stephane Robert (Francja) 6:2, 6:3, 6:4
Albert Ramos (Hiszpania, 19) - Marius Copil (Rumunia, Q) 6:7(7), 6:1, 6:4, 6:2
Pablo Carreno (Hiszpania, 20) - Florian Mayer (Niemcy) 6:4, 6:2, 6:2
Ivo Karlović (Chorwacja, 23) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, Q) 7:6(5), 7:5, 6:4
Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) - Gilles Muller (Luksemburg, 26) 7:6(4), 6:7(2), 6:2, 6:2
Michaił Kukuszkin (Kazachstan) - Tennys Sandgren (USA, WC) 6:2, 6:1, 6:4
Horacio Zeballos (Argentyna) - Adrian Mannarino (Francja) 7:5, 6:3, 6:4
Benjamin Bonzi (Francja, WC) - Danił Miedwiediew (Rosja) 5:7, 6:4, 6:1, 3:1 i krecz

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Komentarze (11)
avatar
Eleonor_
29.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby Stefanosowi udało się zakończyć 1 seta na swoją korzyść, to kto wie jak dalej potoczyłby się pojedynek z dr Ivo...Kibicuję młodemu Grekowi z jednoręcznym bh,
to ubiegłoroczny zwycięzca
Czytaj całość
avatar
Włókniarz
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale na fast four w Sydney Tomic gora
kasa kasa kasa 
avatar
El Nadall
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Dominik! Teraz w podobnym stylu do półfinału! :) 
avatar
Baseliner
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pomyśleć, że 6-7 lat temu tak genialnie zapowiadał się właśnie Tomic... 
avatar
margota
28.05.2017
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Nie podoba mi się tytuł tego artykułu :(
Thiem ośmieszył Tomicia ????
Kiedy ? Gdzie ?
Dominik jest w szczytowej formie i nie dał szans Tomiciowi, ale ośmieszania nie było !