Venus Williams: Postaram się jak najlepiej reprezentować rodzinę Williams

PAP/EPA / NIC BOTHMA
PAP/EPA / NIC BOTHMA

W sobotę o godz. 15:00 czasu polskiego Venus Williams zmierzy się z Hiszpanką Garbine Muguruzą. Amerykanka powalczy o szósty tytuł w Wimbledonie.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek w półfinale Venus Williams zatrzymała reprezentantkę gospodarzy Johannę Kontę. - Myślę, że kibice zachowywali się bardzo porządnie. Konta grała dobrze, nie było łatwych punktów. Starałam się w każdym momencie prezentować najwyższy poziom mojego tenisa i udało się wygrać - mówiła 37-letnia Amerykanka, która w finale Wimbledonu zagra po raz pierwszy od 2009 roku.

- Grałam tutaj wiele finałów, to jest dla mnie dar boski. Nie mogę prosić o jeszcze, ale chciałabym dostać trochę więcej - stwierdziła. Venus ma szansę zostać najstarszą wielkoszlemową mistrzynią oraz triumfatorką londyńskiej imprezy w Erze Otwartej. W obu przypadkach może zdystansować swoją siostrę Serenę Williams z Australian Open 2017 i Wimbledonu 2016.

Venus powalczy o szósty singlowy tytuł w Wimbledonie (2000, 2001, 2005, 2007, 2008) i ósmy wielkoszlemowy. Dwa razy wygrała US Open (2000, 2001). Amerykanka może pobić rekord Ery Otwartej, jeśli chodzi o najdłuższą przerwę między triumfami w imprezach tej rangi. Tytuły Brytyjki Virginii Wade w Australian Open 1972 i Wimbledonie 1977 dzieliło pięć lat i siedem miesięcy.

W sobotę Venus zmierzy się z Garbine Muguruzą. Dwa lata temu w finale Wimbledonu Hiszpankę pokonała młodsza z sióstr Williams. - Obie gramy na trawie bardzo dobrze. Ostatni raz Garbine grała tutaj z Sereną, więc muszę poprosić siostrę o kilka wskazówek - zażartowała Venus. - Postaram się jak najlepiej reprezentować rodzinę Williams - dodała Amerykanka, która w drodze do dziewiątego finału na londyńskiej trawie straciła jednego seta. W II rundzie pokonała 4:6, 6:4, 6:1 Chinkę Qiang Wang.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Serena Williams na korcie w 7. miesiącu ciąży (WIDEO)

Dla Venus będzie to 16. wielkoszlemowy finał (bilans 7-8) i siódmy, w którym zmierzy się z kimś innym niż Serena. W US Open w 1997 urwała pięć gemów Martinie Hingis, a w sezonie 2000 zwyciężyła Lindsay Davenport. W Wimbledonie w 2000 i 2005 pokonała Davenport, w 2001 wygrała z Justine Henin, a w 2007 roku była lepsza od Marion Bartoli. W Londynie w meczach o tytuł przegrywała tylko z Sereną (2002, 2003, 2009).

Williams i Muguruza zmierzą się po raz piąty. Hiszpanka wygrała ich ostatni mecz, w maju tego roku w Rzymie. W trzech wcześniejszych ich konfrontacjach (Florianopolis 2013, Auckland 2014, Wuhan 2015) górą była Amerykanka.

Komentarze (3)
avatar
Kilianowsky
15.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Statystyki są za Venus! Niech zgarnie tytuł i łamie wszelkie rekordy! 3mam kciuki! 
avatar
ort222
15.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Super że Venus ma szansę na tytuł , jej znakomitą karierę przystopowały sukcesy Sereny , gdyby nie miała młodszej siostry prawdopodobnie byłaby najlepszą tenisistką w historii, a w każdym razie Czytaj całość
avatar
kaman
15.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nieważne która tenisistka wygra, ważne, że nie będzie to ulubienica drogiego Baselinera, przebijaczka Wozniacki oraz tenisistki, które do wygranej typował nijaki LW "Pliszkova" i Konta. Osobiśc Czytaj całość