Z pewnością nie takiego występu w turnieju ATP w Gstaad oczekiwał Feliciano Lopez. Hiszpan, który przed 12 miesiącami triumfował w tej imprezie, z tegoroczną edycją pożegnał się już po inauguracyjnym spotkaniu. W czwartkowym meczu II rundy Hiszpan przegrał 6:7(5), 6:3, 1:6 z notowanym na 170. miejscu w światowej klasyfikacji Yannickiem Hanfmannem.
Wygrana nad Lopezem, aktualnie 35. graczem świata, to dla 25-letniego Niemca największe zwycięstwo w karierze i zarazem pierwsze nad rywalem z Top 50 rankingu ATP. W ćwierćfinale Hanfmann zmierzy się z Joao Sousą. Rozstawiony z numerem ósmym Portugalczyk w czwartek wyeliminował Henriego Laaksonena, ostatniego reprezentanta gospodarzy.
Hanfmann nie jest jednak najniżej klasyfikowanym tenisistą w najlepszej "ósemce" zmagań w Gstaad. Do 1/4 finału awansował bowiem Ernests Gulbis. Łotysz, 310. zawodnik globu, w II rundzie wygrał 7:6(10), 3:6, 6:4 z oznaczonym "piątką" Paolo Lorenzim, w premierowej partii broniąc dwóch piłek setowych.
W pierwszym od października 2015 roku ćwierćfinale na poziomie ATP World Tour Gulbis zagra z Fabio Fogninim, z którym ma bilans 3-1. Włoch w czwartek także potrzebował trzech partii, aby pokonać Norberta Gombosa.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Gareth Bale czule przywitał się ze słynną aktorką
J.Safra Sarassin Swiss Open Gstaad, Gstaad (Szwajcaria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 482 tys. euro
czwartek, 27 lipca
II runda gry pojedynczej:
Fabio Fognini (Włochy, 4/WC) - Norbert Gombos (Słowacja) 1:6, 6:4, 6:3
Joao Sousa (Portugalia, 8) - Henri Laaksonen (Szwajcaria) 6:1, 6:2
Yannick Hanfmann (Niemcy, Q) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 3) 7:6(5), 3:6, 6:1
Ernests Gulbis (Łotwa, PR) - Paolo Lorenzi (Włochy, 5) 7:6(10), 3:6, 6:4
Gwardia zmeczona Wimbem ??