Turniej w Charleston, pomimo swojej rangi, nie jest w tym sezonie najmocniej obsadzony. Do zawodów zapisały się zaledwie cztery zawodniczki z czołowej dziesiątki rankingu. Część mocnych tenisistek wybrała bowiem turnieje w Europie (Marbella, Barcelona), które rozgrywane są równolegle.
Podobnie jak Ponte Vedra Beach zawody w Charleston rozgrywane są na zielonej mączce, która w przeciwieństwie do europejskiej, czerwonej mączki w dużym stopniu przypomina korty twarde.