Venus Williams sukcesy w turnieju Rogers Cup osiągała tylko w Montrealu (w 2014 roku przegrała w finale, natomiast sezon temu doszła do III rundy). W Toronto nigdy wcześniej nie wygrała ani jednego meczu, choć próbowała pięciokrotnie. W poniedziałek, w wieku 37 lat, Amerykanka awansowała do II rundy w Montrealu, pokonując Irinę-Camelię Begu 6:1, 3:6, 6:3. Warto dodać, że opady deszczu znacznie utrudniały rywalizację.
- Musiałam czekać ponad 20 lat, aby wygrać tutaj mecz - powiedziała Williams. - Zwycięstwo smakuje naprawdę słodko. Rywalizowałam z przeciwniczką, która rozegrała wcześniej kilka spotkań w eliminacjach, więc była już ograna na tych kortach. Zasłużyła na słowa uznania, ponieważ doprowadziła do trzeciego seta. Miałam okazję odbić wiele piłek i zastanowić się, co mogę wykonać lepiej.
Rywalką dziewiątej rozstawionej w II rundzie turnieju będzie Katerina Siniakova, debiutująca w tej imprezie. Czeszka pokonała w poniedziałek kwalifikantkę Marianę Duque 4:6, 6:0, 6:4. Warto dodać, że w połowie trzeciego seta Kolumbijka objęła prowadzenie 4:3 z przewagą przełamania.
Lucie Safarova, półfinalistka turnieju Rogers Cup z 2012 roku, pokonała posiadającą dziką kartę Francoise Abandę 6:4, 6:4. Jej kolejną rywalką będzie rozstawiona z numerem 11. Dominika Cibulkova.
ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk: Najtrudniejszy konkurs w karierze. Scenariusz był inny (WIDEO)
Sloane Stephens odniosła pierwsze w tym sezonie zwycięstwo w turnieju głównego cyklu. Przypomnijmy, że Amerykanka przeszła na początku roku operację lewej stopy. Reprezentantka USA pokonała w poniedziałek Julię Putincewą 6:7(4), 6:0, 6:4 po dwóch godzinach i 12 minutach rywalizacji. W II rundzie spotka się z Petrą Kvitovą.
Rogers Cup, Toronto (Kanada)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,735 mln dolarów
poniedziałek, 7 sierpnia
I runda gry pojedynczej:
Venus Williams (USA, 9) - Irina-Cemelia Begu (Rumunia, Q) 6:1, 3:6, 6:3
Katerina Siniakova (Czechy) - Mariana Duque (Kolumbia, Q) 4:6, 6:0, 6:4
Lucie Safarova (Czechy) - Francoise Abanda (Kanada, WC) 6:4, 6:4
Sloane Stephens (USA) - Julia Putincewa (Kazachstan) 6:7(4), 6:0, 6:4
wolne losy: Karolina Pliskova (Czechy, 1); Simona Halep (Rumunia, 2); Andżelika Kerber (Niemcy, 3); Garbine Muguruza (Hiszpania, 4); Elina Switolina (Ukraina, 5); Karolina Woźniacka (Dania, 6); Johanna Konta (Wielka Brytania, 7); Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 8)