ATP Montreal: tak się rodzą wielkie gwiazdy. 18-letni Denis Shapovalov po genialnym spektaklu pokonał Rafaela Nadala

PAP/EPA / ANDRE PICHETTE
PAP/EPA / ANDRE PICHETTE

Rafael Nadal w trzech setach przegrał z Denisem Shapovalovem w III rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Montrealu. W meczu młodych gwiazd Alexander Zverev pokonał Nicka Kyrgiosa.

Rafael Nadal nie będzie liderem rankingu. Przynajmniej nie po turnieju ATP w Montrealu. Jeśli Hiszpan doszedłby do półfinału Rogers Cup, w najbliższy poniedziałek po ponad trzech latach wróciłby na szczyt klasyfikacji singlistów. Tymczasem został wyeliminowany już w III rundzie. W czwartkową noc po niezwykłym spektaklu uległ Denisowi Shapovalovowi.

Gorąco dopingowany przez miejscową publiczność na czele z najlepszym kanadyjskim hokeistą w historii Wayne'em Gretzkym i czterokrotną medalistką olimpijską z Rio de Janeiro w pływaniu Penny Oleksiak 18-letni Shapovalov, który w poprzedniej rundzie wyeliminował Juana Martina del Potro, od początku spotkania grał bardzo agresywnie. Ale w pierwszym secie ta taktyka na nic się zdała. Nadal bowiem przetrwał napór ze strony rywala i wygrał inauguracyjną partię 6:3.

W drugim secie Shapovalov, posiadacz dzikiej karty, uzyskał przełamanie i objął prowadzenie 3:0. Ale gdy Nadal odrobił stratę i wyrównał na 4:4, mogło się wydawać, że jak w poprzedniej partii znów przechyli szalę na swoją korzyść. Lecz tak się nie stało. W dziesiątym gemie po forhendzie trafionym w linię Kanadyjczyk wywalczył setbola, przy którym zagrał nieczysty return. Zaskoczony Hiszpan posłał swoje zagranie w aut i musiał się pogodzić z porażką w tej odsłonie.

Rozzłoszczony Nadal, turniejowa "jedynka", w początkowej fazie decydującego seta ruszył do ataku, ale Shapovalov przetrwał trudne chwile, w gemach numer trzy i pięć broniąc łącznie pięciu piłek na przełamanie. Kolejnych szans już nie było i o losach meczu decydował tie break.

ZOBACZ WIDEO Piotr Lisek o skokach na tyczkach Bubki: Zapamiętam ten dzień (WIDEO)

Rozstrzygająca rozgrywka rozpoczęła się po myśli Hiszpana, który po wolejowym błędzie przeciwnika i dwóch świetnych akcjach po serwisie wyszedł na prowadzenie 3-0. Shapovalov jednak się nie poddał, wyrównał na 3-3, a końcówka spotkania była jego popisem.

Co szokujące, to doświadczony, mający za sobą wiele trudnych batalii Nadal nie wytrzymał napięcia. Przy stanie 4-5 trafił z forhendu w siatkę, co dało Shapovalovowi dwie piłki meczowe. Reprezentant gospodarzy wykorzystał już pierwszą, posyłając kończący forhend.

Z tak nisko notowanym rywalem jak Shapovalov, aktualnie 143. tenisista rankingu ATP, Nadal nie przegrał od czerwca 2014 roku, gdy w IV rundzie Wimbledonie uległ Nickowi Kyrgiosowi, wówczas 144. rakiecie globu. Z kolei dla Kanadyjczyka to oczywiście największe zwycięstwo w karierze i pierwsze nad rywalem z Top 10 światowej klasyfikacji.

Pojedynek trwał dwie godziny i 45 minut. W tym czasie Shapovalov zaserwował dziewięć asów, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał dwa z sześciu break pointów, posłał aż 49 uderzeń wygrywających i popełnił 41 niewymuszonych błędów. Nadalowi natomiast zapisano dwa asy, 18 winnerów i 29 pomyłek własnych.

18-letni Shapovalov został najmłodszym w historii ćwierćfinalistą turnieju rangi ATP Masters 1000. W kolejnej fazie zmierzy się z innym debiutantem na poziomie 1/4 finału zawodów złotej serii, także leworęcznym Adrianem Mannarino. Francuz na korcie Banque Nationale okazał się lepszy od Hyeona Chunga.

W meczu dwóch najlepszych tenisistów poniżej 23. roku życia 20-letni Alexander Zverev pokonał 6:4, 6:3 starszego o dwa lata Nicka Kyrgiosa. Dla Niemca to siódmy wygrany mecz z rzędu. O kolejne zwycięstwo powalczy z Kevinem Andersonem, którego ograł w ubiegłą niedzielę w finale imprezy w Waszyngtonie. Tenisista z RPA w czwartek oddał tylko pięć gemów Samowi Querreyowi, zeszłotygodniowemu mistrzowi zawodów w Los Cabos.

Rogers Cup, Montreal (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 4,662 mln dolarów
czwartek, 10 sierpnia

III runda gry pojedynczej:

Alexander Zverev (Niemcy, 4) - Nick Kyrgios (Australia, 16) 6:4, 6:3
Denis Shapovalov (Kanada, WC) - Rafael Nadal (Hiszpania, 1) 3:6, 6:4, 7:6(4)
Kevin Anderson (RPA) - Sam Querrey (USA) 6:4, 6:1
Adrian Mannarino (Francja) - Hyeon Chung (Korea Południowa) 6:3, 6:3

Komentarze (25)
avatar
ellemarie
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafa, no nie żartuj... 
avatar
Pao
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawa dla młodego, ale Rafa zawiódł mocno, trzeba to jasno powiedzieć. Oby wciągnął wnioski z porażki i zagrał lepiej w reszcie US Open series. Ten turniej już tak ciekawy do końca że ho ho...W Czytaj całość
Fhrrancuzik
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Denis i Félix . . .
Jak nic nie stanie na przeszkodzie
to za kilka lat
Kanada ma kolejnych graczy w Top 10 . 
avatar
Fabby
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda mi Rafy, ale jednak zawsze cieszy pojawienie się nowego młodego na tenisowym firmamencie. Witamy Denisa. Fabby będzie miała na Ciebie oko :) 
avatar
kaman
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
9
Odpowiedz
Rafa Nadal poprawił mi dzisiaj samopoczucie. ^_- Lider? Dobre żarty! Już mieliśmy bezpłciowego lidera przegrywającego z kim popadnie, tak tak drogi Potterze mówię o Twoim ulubieńcu który tak lu Czytaj całość