WTA Cincinnati: Petra Kvitova z problemami w II rundzie, porażka Kristiny Mladenović

PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Petra Kvitova
PAP/EPA / CHRISTOPHE PETIT TESSON / Petra Kvitova

Czeszka Petra Kvitova pokonała 1:6, 7:6(2), 6:3 Estonkę Anett Kontaveit i awansowała do II rundy turnieju WTA Premier 5 w Cincinnati.

Najlepszy wynik Petry Kvitovej (WTA 14) w Cincinnati to półfinał z 2012 roku. Dwa ostatnie starty w tej imprezie Czeszka zakończyła po pierwszym meczu. Trzy lata temu przegrała z Eliną Switoliną, a w sezonie 2015 uległa Caroline Garcii. Ukrainka i Francuzka były wówczas notowane na 39. miejscu w rankingu. W poniedziałek dwukrotna mistrzyni Wimbledonu wróciła z 1:6, 2:4 i wyeliminowała Anett Kontaveit (WTA 28).

W trwającym dwie godziny i jedną minutę meczu obie tenisistki zaserwowały po osiem asów, popełniły po sześć podwójnych błędów, zaliczyły po cztery przełamania i zdobyły po 95 punktów. Kolejną rywalką Kvitovej będzie Sloane Stephens lub Lucie Safarova.

Daria Gawriłowa (WTA 26) wygrała 6:0, 7:6(5) z Kristiną Mladenović (WTA 13). Australijka prowadziła 6:0, 5:3, ale mogła przegrać II partię. Francuzka doprowadziła do tie breaka, a w nim miała piłkę setową. W ciągu 96 minut tenisistka z Melbourne popełniła 11 podwójnych błędów, z czego osiem w II secie. Wykorzystała pięć z sześciu break pointów. Gawriłowej naliczono 24 piłki wygrane bezpośrednio i 27 pomyłek. Mladenović miała 21 kończących uderzeń i 37 niewymuszonych błędów.

W II rundzie reprezentantka Australii zagra z Camilą Giorgi (WTA 82), która pokonała 6:2, 6:2 Katerinę Siniakovą (WTA 41). Włoszka na otwarcie meczu oddała podanie robiąc trzy podwójne błędy (w sumie miała ich pięć), ale później siedem razy przełamała rywalkę.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara

Łesia Curenko (WTA 30) wróciła ze stanu 5:7, 1:4 i pokonała 5:7, 7:6(6), 6:0 Anastazję Pawluczenkową (WTA 20). W trwającym dwie godziny i 41 minut meczu było 12 przełamań, z czego siedem dla Ukrainki. W II rundzie tenisistka z Kijowa spotka się ze swoją rodaczką Eliną Switoliną, która w tym roku ma bilans meczów 15-0 w turniejach rangi Premier 5.

Beatriz Haddad Maia (WTA 80) wygrała 6:3, 6:2 z Lauren Davis (WTA 34). Brazylijka zamieniła na przełamanie cztery z dziewięciu okazji. W II rundzie jej rywalką będzie Garbine Muguruza. Kiki Bertens (WTA 27) rozbiła 6:3, 6:0 Oceane Dodin (WTA 49). Holenderka zaserwowała 11 asów i zdobyła 21 z 24 punktów przy swoim pierwszym podaniu.

Western & Southern Open, Cincinnati (USA)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,836 mln dolarów
poniedziałek, 14 sierpnia

I runda gry pojedynczej:

Petra Kvitova (Czechy, 14) - Anett Kontaveit (Estonia) 1:6, 7:6(2), 6:3
Daria Gawriłowa (Australia) - Kristina Mladenović (Francja, 13) 6:0, 7:6(5)
Kiki Bertens (Holandia) - Oceane Dodin (Francja, WC) 6:3, 6:0
Łesia Curenko (Ukraina) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 5:7, 7:6(6), 6:0
Beatriz Haddad Maia (Brazylia, Q) - Lauren Davis (USA) 6:3, 6:2
Camila Giorgi (Włochy, Q) - Katerina Siniakova (Czechy) 6:2, 6:2

wolne losy: Karolina Pliskova (Czechy, 1); Simona Halep (Rumunia, 2); Andżelika Kerber (Niemcy, 3); Garbine Muguruza (Hiszpania, 4); Elina Switolina (Ukraina, 5); Karolina Woźniacka (Dania, 6); Johanna Konta (Wielka Brytania, 7); Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 8)

Komentarze (11)
avatar
Pao
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Brawo Bia! Dla miłośników południowoamerykańskich gorących tenisowych temperamentów, jutro nie przed 2.30 - Muguruza-Haddad Maia ;) 
avatar
Pao
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Bajgle, 1R pod rząd, hmm kogoś mi to bardzo przypomina. Coś się zacięło chyba, co za klątwa? :/ Biedna Krystynka, Marysiu weź no pomachaj Krystynce.
http://oi48.tinypic.com/e0lkqe.jpg
Czytaj całość
avatar
Pottermaniack
15.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Petra jest niemożliwa. ;) 
Crush
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
A ty to Aneto jednak zawalilaś dziś ten mecz. Pod koniec II seta byłem prawie pewien że nic złego ci sie nie przydarzy... a to jednak trzeba dogrywać i samo sie nie wygra, tym bardziej z tak ru Czytaj całość
avatar
Anežka
14.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tak dla miłośników polskich tenisistek:
Aga zagra jutro o 19:00, a Madzia o 1:00 ;)