Była w półfinale Australian Open (1994), Rolanda Garrosa (1995), Wimbledonu (1996) i tylko w US Open zatrzymała się na ćwierćfinale (1993, 1994). W ciągu zawodowej kariery wygrała osiem turniejów WTA i w 1995 roku wspięła się na czwarte miejsce w światowym rankingu.
Kimiko Date już raz kończyła karierę, w sezonie 1996, jednak po 12 latach wróciła do regularnego grania. Miała wtedy 37 lat i wielkie pragnienie osiągania kolejnych zwycięstw. W 2009 roku wygrała zawody w Seulu, a w kolejnym sezonie osiągnęła finał turnieju w Osace.
Liczne kontuzje kolana i ramienia uniemożliwiły jednak tenisistce z Kraju Kwitnącej Wiśni regularną walkę na światowych kortach. Po kolejnej przerwie powróciła do gry w maju 2017 roku, lecz po kilku występach uznała, że jej ciało nie jest już w stanie wytrzymać związanych z zawodowym tenisem obciążeń.
Date ogłosiła w poniedziałek, że jej ostatnim turniejem będzie rozpoczynająca się 11 września w Tokio impreza Japan Open (nie mylić z odbywającym się tydzień później Toray Pan Pacific Open). 28 września tenisistka będzie obchodzić 47. urodziny.
ZOBACZ WIDEO: Małgorzata Glinka: Niesamowite emocje i gęsia skórka. Łzy płynęły mi po policzkach