Lucie Hradecka i Marcin Matkowski byli już razem w finale Rolanda Garrosa 2015. Czeszka odnosiła wielkie sukcesy w grze podwójnej, dlatego szczecinianin podjął dobra decyzję, że zgodził się wystąpić wspólnie z reprezentantką naszych południowych sąsiadów.
W sobotę Hradecka i Matkowski mieli dosyć łatwe zadanie. Ich przeciwnikami byli bowiem niegrająca w tenisa od Australian Open 2017 Liezel Huber i debiutujący w imprezie wielkoszlemowej Danny Thomas. 41-letnia Amerykanka to oczywiście utytułowana deblistka, ale zakończyła już karierę. Mimo tego zgodziła się wystąpić wspólnie z 17-letnim rodakiem. Para otrzymała od organizatorów dziką kartę.
Sobotnie spotkanie trwało zaledwie 68 minut. Czesko-polski duet nie musiał nawet bronić break pointa, a sam wykorzystał swoje szanse. W premierowej odsłonie Hradecka i Matkowski przełamali w siódmym gemie. Z kolei w drugim secie zdobyli kluczowego breaka już w gemie otwarcia. Skończyło się więc na pewnym 6:4, 6:4 i awansie do II rundy gry mieszanej oznaczonej ósmym numerem pary.
O miejsce w ćwierćfinale miksta nowojorskiego turnieju wielkoszlemowego Hradecka i Matkowski powalczą z Amerykanką Raquel Atawo i Pakistańczykiem Aisamem-ul-Haqiem Qureshim.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w mikście 500 tys. dolarów
sobota, 2 września
I runda gry mieszanej:
Lucie Hradecka (Czechy, 8) / Marcin Matkowski (Polska, 8) - Liezel Huber (USA, WC) / Danny Thomas (USA, WC) 6:4, 6:4
ZOBACZ WIDEO Michał Kołodziejczyk z Danii: Koszmar, katastrofa, kompromitacja!