Coco Vandeweghe po raz pierwszy w karierze awansowała do IV rundy US Open oraz z powodzeniem przeciwstawiła się Agnieszce Radwańskiej na kortach twardych.
- Aga jest wymagającą rywalką dla każdej tenisistki - powiedziała Amerykanka, która zwyciężyła w sobotę 7:5, 4:6, 6:4 po trzech godzinach rywalizacji. - Utrudnia grę, przebijając na drugą stronę wiele piłek i zastawia sporo pułapek. Jestem dumna ze swojej postawy i nieustannej walki. Zyskałam dzięki temu wiele pewności siebie.
- Aga próbuje postawić mnie w niewygodnej sytuacji. Co zamierzałam zrobić, aby jej na to nie pozwolić? Starałam się wytrzymywać dłuższe wymiany, walczyć o zwycięstwa w długich gemach. Wielokrotnie sprawiałam, że jej gemy serwisowe się wydłużały. Podstawą była walka z całych sił w najtrudniejszych momentach. Wszystko to odbiło się później na jej grze.
22. obecnie tenisistka świata powalczy o ćwierćfinał z Lucie Safarovą, z którą przegrała w tym sezonie w Indian Wells.
ZOBACZ WIDEO Michał Kołodziejczyk z Danii: Koszmar, katastrofa, kompromitacja!
- Lubię grać z leworęcznymi rywalkami. Nie ma ich zbyt wiele w tourze, więc każdy taki pojedynek daje mi wiele radości. Jestem podekscytowana, że będę mogła rywalizować z Lucie, która jest trudną przeciwniczką. W przeszłości doszła do finału turnieju wielkoszlemowego i była w Top 10.