WTA Moskwa: czwarty rok z rzędu Rosjanka w finale, Julia Görges powalczy o tytuł

PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Julia Görges
PAP/EPA / JASON SZENES / Na zdjęciu: Julia Görges

Niemka Julia Görges pokonała 6:2, 2:6, 7:5 Rosjankę Natalię Wichliancewą i awansowała do finału turnieju WTA Premier w Moskwie.

W piątek w Moskwie doszło do starcia Julii Görges (WTA 27) z Natalią Wichliancewą (WTA 67). Dla Niemki był to szósty, a dla Rosjanki trzeci półfinał w tym roku. Reprezentantka gospodarzy już na początku doznała kontuzji ręki. Po I secie była wyraźnie zrezygnowana, ale ambitnie walczyła i uległa wyżej notowanej rywalce po zażartym boju.

W III secie Wichliancewa z 3:5 wyrównała na 5:5, ale w dwóch kolejnych gemach nie zdobyła punktu. Po godzinie i 58 minutach Görges mecz zakończyła ósmym asem. Niemka trzy razy oddała podanie, a sama wykorzystała cztery z pięciu break pointów. Naliczono jej 34 kończące uderzenia i 37 niewymuszonych błędów. Wichliancewa miała 19 piłek wygranych bezpośrednio i 28 pomyłek.

W finale Görges zmierzy się z Darią Kasatkiną (WTA 28), która pokonała 6:2, 6:3 Irinę-Camelię Begu (WTA 56). W trwającym 83 minuty spotkaniu Rosjanka zamieniła na przełamanie siedem z 13 break pointów. Rumunka przy swoim drugim podaniu zdobyła tylko dwa z 14 punktów.

Kasatkina wystąpi w drugim w sezonie i zarazem w karierze singlowym finale w głównym cyklu. W kwietniu Rosjanka wygrała turniej w Charleston. Görges w swoim dorobku ma tytuły w Bad Gastein (2010) i Stuttgarcie (2011). W tym roku mogła wzbogacić się o kolejne trofea, ale przegrała decydujące mecze na Majorce oraz w Bukareszcie i Waszyngtonie. Bilans wszystkich finałów Niemki to 2-7.

ZOBACZ WIDEO: Piękny gest Marcina Lewandowskiego. Odda swoją gażę

Czwarty rok z rzędu w finale Pucharu Kremla wystąpi Rosjanka. W poprzednich sezonach w imprezie triumfowały Anastazja Pawluczenkowa (2014) i Swietłana Kuzniecowa (2015, 2016).

Mistrzyniami gry podwójnej zostały Timea Babos i Andrea Hlavackova, które pokonały 6:2, 3:6, 10-3 Amerykankę Nicole Melichar i Brytyjkę Annę Smith. Dla Węgierki i Czeszki to czwarty wspólny tytuł w tym roku. Wcześniej zwyciężyły w Rabacie, Quebec City i Taszkencie.

Kremlin Cup, Moskwa (Rosja)
WTA Premier, kort twardy w hali, pula nagród 790 tys. dolarów
piątek, 20 października

półfinał gry pojedynczej:

Julia Görges (Niemcy, 7) - Natalia Wichliancewa (Rosja) 6:2, 2:6, 7:5
Daria Kasatkina (Rosja) - Irina-Camelia Begu (Rumunia) 6:2, 6:3

finał gry podwójnej:

Timea Babos (Węgry, 1) / Andrea Hlavackova (Czechy, 1) - Nicole Melichar (USA) / Anna Smith (Wielka Brytania) 6:2, 3:6, 10-3

Komentarze (16)
avatar
WAWRINKA FAN
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do boju Julka! 
avatar
Baseliner
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co do tematu głównego - nie mogę się znaleźć słów pochwał dla Vikhlyantsevej. Pięknie ułożona technicznie, płynne uderzenia, normalne zachowanie i przyjemny styl gry. Jestem oczarowany już od d Czytaj całość
avatar
Pao
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Natalki liczyłem na nią :/ 
avatar
El Nadall
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos Julia :) 
avatar
ACElina
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Super finał, lubię obie ale jednak Julkę bardziej, Caro Woz przełamała złą passę w Tokio więc liczę na to, że Julia przełamie ją w Moskwie, bo też miała super sezon, a Daszka ma już swój tytuł Czytaj całość