- Nie mogę się już doczekać powrotu do Halle. To jeden z moich ulubionych turniejów, a moja rodzina i sztab czują się tutaj jak w domu. Mam nadzieję, że w przyszłym roku znów wystąpię w finale - powiedział Alexander Zverev.
Tenisista z Hamburga grał już w dwóch finałach singla oraz finale debla. Wszystkie przegrał. W sezonie 2016 lepszy od niego po trzysetowym boju był Florian Mayer, zaś w bieżącym roku nie dał mu szans Roger Federer. Do tego Zverev musiał wspólnie z bratem Mischą uznać wyższość Łukasza Kubota i Marcelo Melo w decydującym pojedynku gry podwójnej.
Przyszłoroczna edycja Gerry Weber Open zostanie rozegrana w dniach 16-24 czerwca. W Halle na pewno wystąpi broniący tytułu Federer, który zawarł z organizatorami "dożywotni kontrakt" do końca kariery. Szwajcar będzie chciał wygrać te zawody już po raz dziesiąty. Przyjechać także mają Austriak Dominic Thiem i Japończyk Kei Nishikori.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018: czy reprezentacja Polski ma mocną ławkę?