Ryan Harrison trafił pod opiekę "Żelażnego Mike'a"

Ryan Harrison poinformował, że jego nowym szkoleniowcem w sezonie 2018 będzie Michael Russell, który w czasie zawodowej kariery nosił pseudonim "Żelażny Mike".

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Ryan Harrison Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Ryan Harrison

- Z ekscytacją ogłaszam, że w przyszłym sezonie ja i Muchael Rusell będziemy ze sobą współpracować. Jego reputacja na korcie i poza nim jest bez skazy, dlatego nie mogę doczekać się rozpoczęcia pracy - napisał na Twitterze Ryan Harrison.

Michael Russell to były zawodowy tenisista, który zakończył karierę w 2015 roku. Nigdy nie był czołową postacią rozgrywek. Nie wygrał żadnego turnieju głównego cyklu, w rankingu najwyżej był 60.,natomiast w Wielkim Szlemie tylko raz, w Roland Garros 2001, dotarł do 1/8 finału. Ze względu na imponujące przygotowania fizyczne był nazywany "Iron Mike" ("Żelazny Mike").

Trenerami Harrisona w sezonie 2017 byli Davide Sanguinetti oraz Peter Lucassen. Dla Amerykanina były to najlepszy rok w karierze. Zdobył pierwszy tytuł w głównym cyklu, w lutym wygrywając turniej w Memphis, a na początku czerwca wraz z Michaelem Venusem triumfował w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie w grze podwójnej. Wspiął się również na 40. miejsce w rankingu singlistów oraz 16. deblistów.

W 2018 roku, pod opieką "Żelaznego Mike'a", Harrison liczy na więcej.

ZOBACZ WIDEO: Polak przez 14 lat brał narkotyki. "Byłem zniewolony. Nie chciałem tak dłużej żyć"
Czy sezon 2018 będzie dla Ryana Harrisona lepszy niż rozgrywki 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×