1 
Mecz o tytuł w turnieju ATP w Pune był zarazem pierwszym finałem w 2018 roku w rozgrywkach głównego cyklu. Do pojedynku o trofeum przystąpili rozstawiony z numerem drugim Kevin Anderson i Gilles Simon, który w Indiach przypomniał, że niegdyś należał do ścisłej czołówki. Francuz, aktualnie 89., a w sezonie 2009 nawet szósty tenisista świata, pozostawił w pokonanym polu m.in. Marina Cilicia i Roberto Bautistę.
Simon w sobotnim pojedynku znów zaprezentował wszystkie swoje atuty. Był regularny, utrzymywał piłkę w korcie, wspaniale spisywał się w defensywie. Potrafił też potężnie serwującemu Andersonowi narzucić własne warunki gry, wciągając go w długie wymiany, w których Afrykaner nie czuje się komfortowo.
W pierwszym secie Simon zwyciężył 7:6(4), w ostatnim punkcie wygrywając wymianę składającą się 39 uderzeń. Z kolei w drugim dwukrotnie przełamał Andersona i wygrał 6:2.
Mecz trwał godzinę i 36 minut. W tym czasie Francuz posłał jednego asa, jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z pięciu break pointów, posłał 35 zagrań kończących i popełnił 25 niewymuszonych błędów. Z kolei Afrykanerowi zapisano 15 asów, 29 uderzeń wygrywających oraz 40 pomyłek własnych.
ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: piękny gol Lingarda, wymęczona wygrana Manchesteru United. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Dla Simona to 13. tytuł w karierze, ale pierwszy od lipca 2015 roku. - Myślę, że zaprezentowałem się świetnie. Wcześniejsze mecze z Kevinem przegrywałem, więc pokonanie go w finale jest dla mnie wielkim osiągnięciem i jestem bardzo szczęśliwy, że to zrobiłem - powiedział Francuz, który za wygraną w Tata Open Maharashtra zainkasuje 250 punktów do rankingu ATP oraz 89,4 tys. dolarów.
Z kolei Anderson poniósł 11. porażkę w 14. finale na poziomie ATP World Tour. Na tytuł czeka od sierpnia 2015 roku. - To był trudny trudny mecz. Muszę pogratulować Gillesowi, który sprawił mi wiele kłopotów - mówił. Afrykaner na pocieszenie otrzyma 150 "oczek" i 47,1 tys. dolarów.
Simon mógł zakończyć zmagania w Pune z dubletem, ale w finale gry podwójnej w parze z Pierre'em-Huguesem Herbertem przegrał 6:7(5), 6:7(5) z rozstawionym z numerem drugim holenderskim duetem Robin Haase / Matwe Middelkoop. Dla Haasego to trzeci deblowy tytuł w głównym cyklu, natomiast dla Middelkoopa - piąty.
Tata Open Maharashtra, Pune (Indie)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 501,3 tys. dolarów
sobota, 6 stycznia
finał gry pojedynczej:
Gilles Simon (Francja) - Kevin Anderson (RPA, 2) 7:6(4), 6:2
finał gry podwójnej:
Robin Haase (Holandia, 2) / Matwe Middelkoop (Holandia, 2) - Pierre-Hugues Herbert (Francja) / Gilles Simon (Francja) 7:6(5), 7:6(5)
Czy w sezonie 2018 Gilles Simon zdobędzie kolejny tytuł? 
