Piątkowe plany organizatorów i tenisistów zostały storpedowane przez opady deszczu. Pogoda przeszkadzała przez cały dzień. Najpierw początek gier został opóźniony o ponad 90 minut, a następnie aura doprowadziła do przerwania wszystkich pojedynków. Kilka spotkań przeniesiono pod dach Margaret Court Arena, reszta została odwołana.
Przełożony został także pojedynek Magdaleny Fręch z Sofją Żuk. Panie miały wyjść na kort 12 jako drugie w kolejności od północy naszego czasu. W wyniku warunków pogodowych udało się im rozpocząć spotkanie, gdy w Polsce była godz. 7:30. Łodzianka zdołała wygrać serwis i doprowadzić do stanu równowagi przy podaniu Rosjanki. Wówczas znów znać o sobie dały siły natury.
Fręch i Żuk powrócą na kort dopiero w sobotę o godz. 2:30 naszego czasu. Zwyciężczyni tego meczu powalczy w niedzielę o główną drabinkę Australian Open 2018 z Amerykanką Kaylą Day lub Chinką Xinyun Han.
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 55 mln dolarów australijskich
piątek, 12 stycznia
II runda eliminacji gry pojedynczej kobiet:
Magdalena Fręch (Polska) - Sofja Żuk (Rosja) 1:0 *przełożony na sobotę
ZOBACZ WIDEO: Nowa rola Dawida Celta. "To ogromny zaszczyt i wyróżnienie"