Alexander Zverev: Z jakiegoś powodu jestem czwartym tenisistą świata
- Pracuję ciężko i chcę poprawić swoje wyniki w turniejach wielkoszlemowych. Mam nadzieję, że będę mógł to zrobić w Melbourne - mówił Alexander Zverev przed rozpoczęciem wielkoszlemowego Australian Open.
Niemiec nie pierwszy podkreślił, że chciałby osiągać dobre wyniki w turniejach wielkoszlemowych. - Do tej pory najdalej byłem w IV rundzie, w Wimbledonie. W pozostałych startach odpadałem szybciej, ale nie dlatego, że grałem źle. W Australian Open przegrałem z Nadalem, a w Wimbledonie z Raoniciem. Za każdym razem po pięciosetowych meczach. Słabiej wypadłem jedynie w US Open. Dlatego nie uważam, że moje wyniki w Wielkich Szlemach to jakiś wielki problem - przypominał.
- Przez cały rok miałem wystarczająco wiele okazji, aby pokazać, że mogę pokonywać najlepszych rywali. Chcę przez to powiedzieć, że z jakiegoś powodu jestem czwartym tenisistą świata. Nie mam problemów fizycznych, kiedy muszę rozgrywać pięciosetowy mecz. Od zawszę powtarzam, że pracuję ciężko i chcę poprawić swoje wyniki w turniejach wielkoszlemowych. Mam nadzieję, że będę mógł to zrobić w Melbourne - dodał.
W I rundzie Australian Open, we wtorek, Zverev zagra z Thomasem Fabbiano. - Sposób, w jaki gram, i to, jak czuję się na korcie, pozwala mi być pozytywnie nastawionym. Czuję się gotowy do rozpoczęcia turnieju - ocenił.
ZOBACZ WIDEO: Nowa rola Dawida Celta. "To ogromny zaszczyt i wyróżnienie"