Novak Djoković: Mój łokieć nie jest w pełni wyleczony

Getty Images / Daniel Pockett / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Daniel Pockett / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković zagra w Australian Open, choć przyznał, że wciąż odczuwa skutki kontuzji. - Łokieć nie jest w pełni wyleczony. Mam nadzieję, że do rozpoczęcia turnieju będę w 100 proc. zdrowy - mówił na konferencji prasowej.

Australian Open będzie dla Novaka Djokovicia pierwszym turniejem po półrocznej przerwie spowodowanej kontuzją łokcia. - To była pierwsza tak długa przerwa w mojej karierze. Było to dla mnie trochę dziwne, ale podczas tej pauzy mogłem spędzić więcej czasu z rodziną i spojrzeć nieco inaczej na swoją karierę - mówił na konferencji prasowej w Melbourne.

Start Djokovicia w Melbourne także stał pod znakiem zapytania. Decyzję, że zagra, podjął dopiero kilka dni temu po turniejach pokazowych. - Będąc szczery, jeszcze w połowie minionego tygodnia miałem wątpliwości. Ale po rozmowach ze specjalistami i moim sztabem podjąłem decyzję, że zagram. Zrobiłem wszystko, by to zrobić, i cieszę się, że jestem tutaj.

Serb przyznał, że z powodu urazu musiał nieco zmodyfikować ruch serwisowy. - To niewielkie poprawki, ale zrobiły różnicę. Musiałem do nich przywyknąć. Pozwalają mi efektywniej serwować i przy tym mniej obciążać łokieć. Nie chcę mówić, że to "nowy serwis", tylko "nowy ruch serwisowy". Do tej pory wszystko działa dobrze. Ale żeby się sprawdzić, miałem tak naprawdę tylko jeden występ, w Kooyongu.

Tenisista z Belgradu wyjawił, że z jego zdrowiem nie jest jeszcze wszystko w porządku. - Łokieć nie jest w pełni wyleczony. Ale doszedłem do poziomu, na którym mogę konkurować, a z każdym dniem jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że do rozpoczęcia turnieju będę w 100 proc. zdrowy. Naprawdę cieszę się, że tu jestem i że będę mógł grać. Tęskniłem za tym.

- Wciąż jestem zdolny, aby wygrywać z najlepszymi. Choć nie będę ukrywał, że nie wiem, jak zareaguję po sześciu miesiącach absencji. Wiem, że jeżeli osiągnę odpowiedni poziom mentalny i fizyczny, to mogę dotrzeć daleko. Nie mogę doczekać się rozpoczęcia turnieju. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze - dodał Djoković, który w I rundzie, we wtorek, zagra z Donaldem Youngiem.

ZOBACZ WIDEO Bayern poradził sobie na BayArenie bez "Lewego". Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]

Komentarze (1)
avatar
Baseliner
14.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak zagra niedoleczony... To gratuluję zdrowego rozsądku.