Australian Open: Novak Djoković przetrwał piekielny upał i pokonał Gaela Monfilsa

Novak Djoković w czterech setach pokonał Gaela Monfilsa w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych wielkoszlemowego Australian Open 2018. Pojedynek odbywał się w arcytrudnych warunkach, przy palącym słońcu.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
Novak Djoković Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Novak Djoković

Na to starcie czekał cały tenisowy świat. W II rundzie Australian Open 2018 zmierzyli się ze sobą Novak Djoković i Gael Monfils. Obaj wracają do rozgrywek po długich przerwach spowodowanych problemami zdrowotnymi. Serb pauzował do Wimbledonu z powodu kontuzji łokcia. Francuz natomiast na początku roku wznowił rywalizację po czteromiesięcznej pauzie.

Mecz zapowiadał się arcyciekawie, ale wpływ na poczynania obu tenisistów miały warunki atmosferyczne. Mecz odbywał się bowiem w piekielnym upale. Gdy Djoković i Monfils biegali za piłką po korcie im. Roda Lavera, temperatura wynosiła 39 stopni Celsjusza w cieniu.

Monfils rozpoczął od dwóch przełamań i prowadzenia 3:0. Ostatecznie wygrał pierwszą partię 6:4. Moment zwrotny nastąpił w piątym gemie drugiego seta. Wówczas po jednym z serwisów Francuz z grymasem bólu złapał się za kolano. Od tej chwili paryżanin zmagał się z ogromnym kryzysem fizycznym. Nie był w stanie poruszać się po korcie, a jego uderzenia nie miały mocy. Djoković bezlitośnie to wykorzystał. Drugą odsłonę wygrał 6:3, trzecią 6:1, a czwartą znów 6:3.

Dla Serba był to pierwszy mecz na Rod Laver Arena od czasu ubiegłorocznej porażki w II rundzie z Denisem Istominem. - Cieszę się, że wróciłem na Rod Laver Arena. Mam stąd wspaniałe wspomnienia. Nie jestem jeszcze w 100 proc. wyleczony, ale czuję radość, że mogę tu być - mówił belgradczyk, który wygrał 60. w karierze mecz w Australian Open.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"

- Spodziewałem, że nie będzie łatwo. Wiedziałem, że on będzie mocno serwował i odgrywał wiele piłek. Obaj w pewnym momencie mieliśmy dość. Cieszę się, że wygrałem. W drugim i trzecim secie zagrałem na niezłym poziomie - dodał Djoković (w czwartek pięć asów, siedem przełamań i 31 zagrań kończących), który w III rundzie zmierzy się z Albertem Ramosem.

Czterech setów do awansu do III rundy potrzebował również Tomas Berdych. Rozstawiony z numerem 19. Czech pokonał 6:3, 2:6, 6:2, 6:3 Guillermo Garcię-Lopeza, serwując 12 asów i posyłając 42 uderzenia wygrywające. Tym samym reprezentant naszych południowych sąsiadów ósmy raz z rzędu zameldował się w 1/16 finału turnieju w Melbourne.

Do kolejnej fazy awansowali także Fabio Fognini i Adrian Mannarino. Oznaczony numerem 25. Włoch okazał się lepszy od Jewgienija Donskoja, natomiast Francuz, turniejowa "26", w meczu leworęcznych tenisistów ograł Jiriego Vesely'ego i o IV rundę powalczy z Dominikiem Thiemem.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy (Plexicushion), pula nagród 55 mln dolarów australijskich
czwartek, 18 stycznia

II runda gry pojedynczej mężczyzn:

Novak Djoković (Serbia, 14) - Gael Monfils (Francja) 4:6, 6:1, 6:3, 6:3
Tomas Berdych (Czechy, 19) - Guillermo Garcia-Lopez (Hiszpania) 6:3, 2:6, 6:2, 6:3
Fabio Fognini (Włochy, 25) - Jewgienij Donskoj (Rosja) 2:6, 6:3, 6:4, 6:1
Adrian Mannarino (Francja, 26) - Jiri Vesely (Czechy) 6:3, 7:6(4), 5:7, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Kto awansuje do IV rundy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×