Australian Open: bez sensacji w starciu Ukrainek. Elina Switolina nie dała szans Marcie Kostiuk

Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Elina Switolina
Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Elina Switolina

Elina Switolina zatrzymała 15-letnią Martę Kostiuk i awansowała do IV rundy wielkoszlemowego Australian Open. Petra Martić stoczyła trzysetową batalię z Luksiką Kumkhum.

W walce o IV rundę Australian Open doszło do konfrontacji dwóch Ukrainek. Elina Switolina (WTA 4) zmierzyła się z 15-letnią Martą Kostiuk. (WTA 521). Rewelacyjna mistrzyni juniorskiej imprezy z ubiegłego roku przeszła kwalifikacje, wygrywając trzy trzysetowe mecze. W turnieju głównym odprawiła Shuai Peng i Olivię Rogowską. W piątek za mocna okazała się dla niej czwarta rakieta globu. Switolina zwyciężyła 6:2, 6:2.

Dwa świetne returny oraz forhend dały Kostiuk przełamanie na otwarcie meczu. Po chwili 15-latka popełniła serię błędów, w tym podwójny, i oddała podanie. W trzecim gemie Switolina od 0-30 zdobyła cztery punkty, ostatni asem. Kostiuk obroniła dwa break pointy (wygrywający serwis, forhend), ale trzeciego czwarta rakieta świata wykorzystała głębokim returnem wymuszającym błąd i prowadziła 4:2. Switolina poszła za ciosem i seta zakończyła w ósmym gemie, jeszcze jednym dobrym returnem.

Switolina szybko opanowała sytuacją. Grała agresywniej i była staranna w defensywie. Błyskawicznie przechodziła do ataku karcąc rodaczkę za każdą krótszą piłkę. Tymczasem Kostiuk grała nerwowo i za szybko. W I secie 15-latka popełniła 17 niewymuszonych błędów. Switolina coraz częściej sięgała po slajsa. Niepewna Kostiuk miała problemy z odgrywaniem takich piłek. W czwartym gemie II partii oddała podanie. Mistrzyni juniorskiego Australian Open 2017 nie była w stanie odbudować się. Mecz zakończyła podwójnym błędem w ósmym gemie.

W trwającym 59 minut spotkaniu Kostiuk naliczono 10 kończących uderzeń i 31 niewymuszonych błędów. Switolina miała 11 piłek wygranych bezpośrednio i 11 pomyłek. Czwarta rakieta świata zaserwowała pięć asów i wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Kostiuk popełniła dziewięć podwójnych błędów i zdobyła tylko dziewięć z 34 punktów przy swoim drugim podaniu. Kolejną rywalką Switoliny będzie Denisa Allertova, pogromczyni Magdy Linette.

Kostiuk to najmłodsza tenisistka, która wygrała mecz w głównej drabince Australian Open od czasu Martiny Hingis (1996). Pokonując Olivię Rogowską Ukrainka została najmłodszą od czasu Mirjany Lucić-Baroni (US Open 1997) zawodniczką, która awansowała do III rundy wielkoszlemowej imprezy. Dzięki świetnemu występowi w Melbourne zanotuje ogromny skok w rankingu (z 521. miejsca do Top 250). Switolina do 1/8 finału Australian Open awansowała jako pierwsza Ukrainka od 2010 roku (Alona Bondarenko).

Petra Martić (WTA 81) po raz trzeci na cztery ostatnie wielkoszlemowe turnieje awansowała do IV rundy. W piątek Chorwatka, która odrodziła się po problemach zdrowotnych, pokonała 6:3, 3:6, 7:5 Luksikę Kumkhum (WTA 124). W III secie reprezentantka Tajlandii zmarnowała dwa break pointy na 5:3, a w 11. gemie oddała podanie, tracąc cztery punkty z rzędu od 40-15. Nie udało się jej odrobić straty przełamania.

W trwającym dwie godziny i 10 minut meczu było 13 przełamań, z czego siedem dla Martić. Chorwatka po raz czwarty zagra w IV rundzie wielkoszlemowej imprezy. Wcześniej osiągnęła ją w Rolandzie Garrosie 2012 i 2017 oraz w Wimbledonie 2017.

Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 55 mln dolarów australijskich
piątek, 19 stycznia

III runda gry pojedynczej kobiet:

Elina Switolina (Ukraina, 4) - Marta Kostiuk (Ukraina, Q) 6:2, 6:2
Petra Martić (Chorwacja) - Luksika Kumkhum (Tajlandia, Q) 6:3, 3:6, 7:5

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO: Dawid Celt o cierpieniu Agnieszki Radwańskiej. "Każdy organizm ma swój kres"

Komentarze (8)
avatar
Mind Crawford
19.01.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kostiuk okrzyknięta sensacją turnieju trochę na wyrost.
Oczywiście brawa za przejście kwalifikacji ale w turnieju głównym po prostu wykorzystała ekstremalnie korzystną drabinke. Bądźmy szczerz
Czytaj całość
avatar
Kri100
19.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i wygrała :( A Kontaveit dobrze zaczęła z Ostapenko! 
avatar
Kri100
19.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dalej grają też Mertens i Ribarikowa.
Cholerna Suarez też zamierza wygrać :(