Z powodu kontuzji pierwszego stopnia mięśnia biodrowo-lędźwiowego Rafael Nadal skreczował w ćwierćfinałowym pojedynku Australian Open 2018 z Marinem Ciliciem. Po powrocie na Majorkę triumfator 16 turniejów Wielkiego Szlema wypoczywał, a następnie poddał się krótkiemu leczeniu.
- To drobny uraz, którego wyleczenie wymaga czasu i to właśnie teraz robimy. Na chwilę obecną moje plany startowe pozostały bez zmian. Myślę, że będę w stanie polecieć do Meksyku, aby zagrać w Acapulco - mówił parę tygodniu temu utytułowany Hiszpan.
Jak się dowiedziała "Marca", Nadal w piątek wyląduje w Acapulco. Pierwszy mecz ma rozegrać we wtorkowy wieczór czasu lokalnego. Aktualny wicelider klasyfikacji ATP będzie największą gwiazdą Abierto Mexicano Telcel. Wygrywał tutaj dwukrotnie, w 2005 i 2013 roku, gdy impreza odbywała się na jego ulubionej mączce. W zeszłym sezonie dotarł do finału, w którym lepszy okazał się Amerykanin Sam Querrey. Niezależnie od wyniku uzyskanego w Acapulco Rafa będzie mógł wyprzedzić w rankingu ATP Rogera Federera dopiero po zakończeniu zmagań w Indian Wells.
ZOBACZ WIDEO Czerwona kartka zabiła mecz. FC Barcelona znów na zwycięskiej ścieżce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Rafael Nadal wygra turniej w Acapulco? 
Vamos!