ATP Dubaj: rozstawieni Roberto Bautista i Philipp Kohlschreiber oraz utalentowany Stefanos Tsitsipas w II rundzie

Getty Images / Anthony Au-Yeung / Na zdjęciu: Roberto Bautista
Getty Images / Anthony Au-Yeung / Na zdjęciu: Roberto Bautista

Roberto Bautista w dwóch setach pokonał Floriana Mayera w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 500 w Dubaju. Do 1/8 finału awansowali również Philipp Kohlschreiber, Benoit Paire i Stefanos Tsitsipas.

Roberto Bautista bardzo udanie zainaugurował występy w turnieju ATP w Dubaju. W I rundzie rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan pokonał 6:3, 6:4 zawsze niewygodnego dla rywali, grającego w sposób niezwykle urozmaicony Floriana Mayera. - Podczas meczu czułem się świetnie. On bardzo często zmieniał rytm gry i był agresywny po returnach, ale ja wykonałem dobrą pracę - ocenił Bautista, który w ciągu 76 minut gry posłał trzy asy i wykorzystał pięć z 12 piłek na przełamanie.

Do II rundy awansował również inny rozstawiony tenisista, Philipp Kohlschreiber. Oznaczony "szóstką" Niemiec wygrał 6:4, 6:2 z kwalifikantem Glebem Sakharovem. - Jestem bardzo zadowolony ze swojego występu. Tym bardziej że był to pierwszy mecz i zawsze potrzeba czasu, aby przystosować się do nowych warunków. Na korcie czułem się dobrze, grałem solidnie i dobrze serwowałem - powiedział Kohlschreiber, który o ćwierćfinał powalczy z posiadaczem dzikiej karty Stefanosem Tsitsipasem. 19-letni Grek okazał się lepszy od starszego o 11 lat Michaiła Kukuszkina.

Marcos Baghdatis także wykorzystał dziką kartę. Cypryjczyk bez straty partii (7:5, 6:2) odprawił z kwitkiem Viktora Troickiego. - Pierwszy set był wielką batalią, a w drugim grałem dobrze w kluczowych momentach. Najważniejsze było przełamanie. Kiedy odebrałem mu podanie, poczułem się pewniej i zacząłem grać agresywniej. Z Viktorem znamy się dobrze, jesteśmy przyjaciółmi, wiele razy rywalizowaliśmy przeciw sobie, dlatego nie był to dla mnie łatwy pojedynek - mówił Baghdatis, który podwyższył na 5-3 bilans bezpośrednich konfrontacji z Serbem.

Benoit Paire wykazał się znakomitym finiszem w pojedynku z Yoshihito Nishioką. Francuz zdobył osiem z dziewięciu końcowych gemów i zwyciężył 5:7, 6:4, 6:1. Po trzysetowej batalii do kolejnej fazy awansował również Robin Haase, który okazał się lepszy od Quentina Halysa.

Z powodu kontuzji lewej stopy z udziału z turnieju wycofał się Paolo Lorenzi. Miejsce Włocha w głównej drabince jako tzw. "szczęśliwy przegrany" zajmie Blaz Kavcić. Inauguracyjnym rywalem Słoweńca będzie Jewgienij Donskoj.

Dubai Duty Free Tennis Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 2,623 mln dolarów
poniedziałek, 26 lutego

I runda gry pojedynczej:

Roberto Bautista (Hiszpania, 3) - Florian Mayer (Niemcy) 6:3, 6:4
Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Gleb Sakharov (Francja, Q) 6:4, 6:2
Benoit Paire (Francja) - Yoshihito Nishioka (Japonia, PR) 5:7, 6:4, 6:1
Robin Haase (Holandia) - Quentin Halys (Francja, Q) 7:5, 2;6, 6:4
Marcos Baghdatis (Cypr, WC) - Viktor Troicki (Serbia) 7:5, 6:2
Stefanos Tsitsipas (Grecja, WC) - Michaił Kukuszkin (Kazachstan) 6:2, 6:7(5), 6:3

ZOBACZ WIDEO Neymar opuścił boisko na noszach. PSG ograło OM [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)