WTA Indian Wells: Venus górą w 29. starciu sióstr Williams. Carla Suarez lepsza od Eliny Switoliny

Getty Images / Jeff Gross / Na zdjęciu: Venus Williams
Getty Images / Jeff Gross / Na zdjęciu: Venus Williams

Venus pokonała Serenę w 29. konfrontacji sióstr Williams. Amerykanki spotkały się w III rundzie turnieju BNP Paribas Open rozgrywanego w Indian Wells.

Venus Williams (WTA 8) i Serena Williams (bez rankingu) spotkały się po raz pierwszy od finału Australian Open 2017. Lepsza okazała się starsza z sióstr, która zwyciężyła 6:3, 6:4 po 86 minutach. W I secie było jedno przełamanie, które ósma rakieta globu uzyskała na 4:2. W II partii Serena z 2:5 zbliżyła się na 4:5 po obronie piłki meczowej. W 10. gemie Venus odparła break pointa i zakończyła spotkanie.

Venus dwa razy oddała podanie, a sama wykorzystała cztery z ośmiu szans na przełamanie. Naliczono jej 19 kończących uderzeń i 21 niewymuszonych błędów. Serena miała 22 piłki wygrane bezpośrednio i 31 pomyłek. Venus poprawiła na 12-17 bilans meczów z młodszą siostrą.

Serena wróciła na korty po urodzeniu dziecka. Był to jej pierwszy występ od czasu Australian 2017. W Melbourne w finale pokonała wówczas siostrę 6:4, 6:4. W Indian Wells Venus odniosła pierwsze zwycięstwo nad Sereną od 2014 roku.

Kolejną rywalką 37-letniej Amerykanki będzie Anastasija Sevastova (WTA 20), która pokonała 6:3, 6:3 Julię Görges (WTA 12). W trwającym 75 minut meczu Niemka popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko dziewięć z 29 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Łotyszka wykorzystała cztery z dziewięciu break pointów. W 2016 roku Sevastova przegrała z Venus w Tajpej w ich jedynym do tej pory spotkaniu.

Carla Suarez (WTA 27) wygrała 7:5, 6:3 z Eliną Switoliną (WTA 4). W ciągu 89 minut Ukrainka zaserwowała sześć asów, ale trzy razy straciła podanie, a sama wykorzystała tylko jedną z trzech szans na przełamanie. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w tym roku. W Brisbane lepsza okazała się Ukrainka. Bilans ich wszystkich meczów to teraz 3-3. W IV rundzie Suarez zmierzy się z Amerykanką Danielle Collins.

Daria Kasatkina (WTA 19) zwyciężyła 6:4, 6:3 Sloane Stephens (WTA 13). W trwającym 86 minut meczu Rosjanka zdobyła 25 z 31 punktów przy swoim pierwszym podaniu i zamieniła na przełamanie cztery z pięciu szans. O ćwierćfinał tenisistka z Togliatti zagra z Karoliną Woźniacką.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,648 mln dolarów
poniedziałek, 12 marca

III runda gry pojedynczej:

Venus Williams (USA, 8) - Serena Williams (USA) 6:3, 6:4
Carla Suarez (Hiszpania, 27) - Elina Switolina (Ukraina, 4) 7:5, 6:3
Anastazja Sevastova (Łotwa, 21) - Julia Görges (Niemcy, 12) 6:3, 6:3
Daria Kasatkina (Rosja, 20) - Sloane Stephens (USA, 13) 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO Joanna Jóźwik walczy z kontuzją. Biega "podwieszona"

Komentarze (10)
avatar
Paradajs
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Muratoglu twierdzi, że Serana na Roland Garros będzie gotowa. Ja uważam, że jeżeli celuje w szlema, to chyba tylko Wimbledon. 
avatar
pareidolia
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Walka sióstr Williams nie był porywającym widowiskiem. Wynik był do przewidzenia. Potwierdza się to, co mówiła Serena Williams po pierwszym meczu iż jest jeszcze zardzewiała. Za to mecz Kasatki Czytaj całość
avatar
Kri100
13.03.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Odpadniecie Switoliny, aspirującej na top WTA to jednak niespodzianka. Suarez walecznością nadrabia wszystkie braki. Cieszy wygrana Sewastowej, może coś jej lepiej zacznie iść nareszcie.