Nie do uwierzenia. Francuska tenisistka ustanowiła mało chwalebny "rekord" w liczbie podwójnych błędów serwisowych

Getty Images / Anthony Au-Yeung / Tenis
Getty Images / Anthony Au-Yeung / Tenis

Esther Thebault w mało chwalebny sposób trafiła do annałów tenisa. Francuzka ustanowiła nieoficjalny rekord w liczbie popełnionych podwójnych błędów serwisowych w jednym meczu.

W tym artykule dowiesz się o:

Niedzielny pojedynek kwalifikacji do głównej drabinki turnieju rangi ITF Futures w Hawrze (pula nagród 15 tys. dolarów) pomiędzy dwiema Francuzkami Emmanuelle Girard (1235 WTA w deblu) a Esther Thebault (nieklasyfikowana aktualnie w rankingu WTA) miał być jednym z typowych spotkań, jakich na tym szczeblu rozgrywek wiele.

Tymczasem niespodziewanie ten mecz zapisał się w historii tenisa. Za sprawą niechlubnego osiągnięcia Thebault. Francuzka przegrała 7:6(4), 4:6, 5:7, a w ciągu trzech godzin i 4 minut gry popełniła aż 42 podwójne błędy serwisowe.

Co ciekawe, Thebault znakomicie spisywała się przy swoim pierwszym serwisie. Gdy trafiała "jedynką", zdobyła 42 z 53 rozegranych punktów. Ale drugim podaniem serwowała 62 razy i aż 42-krotnie popełniła podwójny błąd.

Statystyki meczu Emmannuelle Girard z Esther Thebault
Statystyki meczu Emmannuelle Girard z Esther Thebault

Francuzka tym samym trafiła do annałów tenisa. Wprawdzie nikt nie prowadzi oficjalnych statystyk dotyczących liczby popełnionych podwójnych błędów serwisowych w jednym meczu, lecz nam udało się odnaleźć, że poprzedni "rekord" należał do Anny Kurnikowej. W meczu II rundy Australian Open 1999 przeciw Miho Saeki Rosjanka popełniła 31 podwójnych błędów serwisowych. Mimo to, wówczas wygrała 1:6, 6:4, 10:8.

Thebault natomiast przegrała. Ale tym "osiągnięciem" sprawiła, że w tenisowym świecie jest o niej głośno. Choć z pewnością nie w taki sposób, jaki by chciała.

ZOBACZ WIDEO Biznesmen Robert Lewandowski. Dziś sklep sportowy, jutro może USA

Komentarze (0)