WTA Miami: niezwykły powrót Moniki Puig. Mistrzyni olimpijska odprawiła Karolinę Woźniacką!

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Monica Puig
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Monica Puig

Portorykanka Monica Puig w nieprawdopodobnych okolicznościach wyeliminowała Dunkę Karolinę Woźniacką w II rundzie turnieju WTA Premier Mandatory w Miami.

W II rundzie Miami Open 2018 doszło do starcia triumfatorki Australian Open 2018, Karoliny Woźniackiej (WTA 2), ze złotą medalistką igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro, Moniką Puig (WTA 82). Dunka wygrała I seta do zera, tracąc w nim 12 punktów. Jednak wiceliderka rankingu pożegnała się z turniejem. Portorykanka zwyciężyła 0:6, 6:4, 6:4 po godzinie i 55 minutach walki.

Puig cztery razy straciła podanie, a sama uzyskała trzy przełamania. Zdobyła o osiem punktów mniej od Woźniackiej (76-84), ale to ona cieszyła się z awansu do III rundy. Portorykance naliczono 33 kończące uderzenia i 51 niewymuszonych błędów. Dunka miała 14 piłek wygranych bezpośrednio i 16 pomyłek. Było to drugie spotkanie obu tenisistek w Miami. W 2014 roku w trzech setach zwyciężyła Woźniacka. Bilans ich wszystkich meczów to teraz 3-2 dla Dunki. Kolejną rywalką Puig będzie Greczynka Maria Sakkari.

Venus Williams (WTA 8) wygrała 7:5, 6:4 z Natalią Wichliancewą (WTA 88). Amerykanka w obu setach odrabiała straty. W pierwszym wróciła z 2:5 odpierając po drodze dwie piłki setowe. W drugiej partii była liderka rankingu przegrywała 0:3, ale od 2:4 zdobyła cztery gemy z rzędu. W trwającym dwie godziny i siedem minut spotkaniu było 10 przełamań, z czego sześć dla Williams. Amerykanka posłała 21 kończących uderzeń przy 32 niewymuszonych błędach. Wichliancewej zanotowano 27 piłek wygranych bezpośrednio i 42 pomyłki.

W III rundzie rywalką Williams będzie Kiki Bertens (WTA 29), która zwyciężyła 5:7, 7:6(5), 6:1 Varvarę Lepchenko (WTA 69). W trwającym dwie godziny i 21 minut meczu Holenderka zamieniła na przełamanie siedem z 15 okazji i zdobyła o trzy punkty więcej (104-101). Elise Mertens (WTA 21) wróciła ze stanu 3:5 i pokonała 7:6(5), 6:3 Bernardę Perę (WTA 105).

Kristina Mladenović (WTA 19) przegrała 6:3, 4:6, 2:6 z Petrą Martić (WTA 40). Francuzka prowadziła 6:3, 2:0 oraz miała dwa break pointy na 3:0 w II secie. W trwającym dwie godziny i dziewięć minut meczu popełniła dziewięć podwójnych błędów. Jelena Ostapenko (WTA 5) pokonała 6:4, 6:4 Timeę Babos (WTA 47). W ciągu 95 minut Łotyszka odparła dziewięć z 11 break pointów i zaserwowała siedem asów.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 8,648 mln dolarów
piątek, 23 marca

II runda gry pojedynczej:

Jelena Ostapenko (Łotwa, 6) - Timea Babos (Węgry) 6:4, 6:4
Venus Williams (USA, 8) - Natalia Wichliancewa (Rosja, Q) 7:5, 6:4
Elise Mertens (Belgia, 22) - Bernarda Pera (USA, WC) 7:6(5), 6:3
Kiki Bertens (Holandia, 29) - Varvara Lepchenko (USA) 5:7, 7:6(5), 6:1
Monica Puig (Portoryko) - Karolina Woźniacka (Dania, 2) 0:6, 6:4, 6:4
Petra Martić (Chorwacja) - Kristina Mladenović (Francja, 15) 3:6, 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju kobiet

ZOBACZ WIDEO Legia Honorowa dla Adama Bieleckiego i Denisa Urubki? "Jesteśmy tym trochę zawstydzeni"

Komentarze (1)
avatar
Kri100
24.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Super wiadomość. Bardzo się cieszę.