Triumf Johna Isnera w turnieju ATP w Miami to bardzo duża niespodzianka. Amerykanin nie był zaliczany do grona faworytów, a niewiele zabrakło, by z imprezą pożegnał się już po pierwszym meczu. W II rundzie (w I miał wolny los) pokonał Jiriego Vesely'ego 7:6(3), 1:6, 6:3, choć zmagał się z kontuzją kolana i miał problemy z poruszaniem się po korcie.
W dwóch kolejnych fazach Miami Open 2018 Isner był lepszy od Michaiła Jużnego i Hyeona Chunga. A od ćwierćfinału eliminował już tylko tenisistów z czołowej "10" rankingu ATP. W 1/4 finału wygrał 7:6(0), 6:3 z Marinem Cilić (ATP 3), w 1/2 finału ograł 6:1, 7:6(2) Juana Martina del Potro (ATP 6), przerywając serię 15 kolejnych wygranych meczów Argentyńczyka.
Z kolei w niedzielnym finale pokonał 6:7(4), 6:4, 6:4 Alexandra Zvereva (ATP 5). - To nieporównywalne z niczym innym. Tym bardziej że wygrałem przed tak niesamowitymi kibicami, którzy stworzyli fantastyczną atmosferę - powiedział po triumfie.
Tym samym 32-latek z Greensboro został ósmym w historii amerykańskim triumfatorem turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000 i dołączył do grona największych sław w dziejach tenisa swojej ojczyzny. Najwięcej triumfów w imprezach złotej serii spośród zawodników z USA ma Andre Agassi (17). 11 razy wygrywał Pete Sampras, siedem razy Michael Chang, po pięć mistrzostw mają Jim Courier i Andy Roddick, a po jednym Jack Sock i Chris Woodruff.
Amerykańscy tenisiści, którzy wygrywali turnieje rangi ATP World Tour Masters 1000:
Tenisista | Liczba tytułów |
---|---|
Andre Agassi | 17 |
Pete Sampras | 11 |
Michael Chang | 7 |
Jim Courier | 5 |
Andy Roddick | 5 |
Chris Woodruff | 1 |
Jack Sock | 1 |
John Isner | 1 |
Od 1990 roku, kiedy władze ATP stworzyły serię turniejów ATP World Tour Masters 1000 (wówczas pod nazwą "Super 9"), Isner jest 65. tenisistą, który zdobył tytuł tej rangi. Do rekordzistów sporo mu jednak brakuje. Najwięcej mistrzostw złotej serii, po 30, mają Novak Djoković i Rafael Nadal.
ZOBACZ WIDEO "Kubica show" podczas konferencji prasowej