- Seria zwycięstw, która doprowadziła mnie do tytułu w Miami, sprawiła, że teraz jestem wyczerpana pod względem fizycznym i mentalnym. Nie czuję się gotowa, aby dalej grać na wysokim poziomie i wobec tego najlepiej będzie dla mnie, jeśli odpocznę od tenisa - powiedziała organizatorom Sloane Stephens.
Amerykanka miała być w Charleston rozstawiona z "trójką". Teraz jej miejsce zajmie "szczęśliwa przegrana" z eliminacji, Ukrainka Diana Jastremska, która otrzyma również wolny los w I rundzie. - Charleston to jeden z najlepszych turniejów w tourze. Jestem przekonana, że zagram tam jeszcze wiele razy. Życzę powodzenia wszystkim dziewczynom - dodała reprezentantka USA, która wygrała zawody Volvo Car Open w 2016 roku.
Dzięki zwycięstwu w Miami Open 2018 Stephens zadebiutowała w poniedziałek w Top 10 rankingu WTA. Aktualnie zajmuje dziewiątą pozycję.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Eugenie Bouchard chce zostać modelką!