Rafael Nadal: Oddałbym jeden tytuł wielkoszlemowy za to, by grać z mniejszym bólem

Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Rafael Nadal

- Żyję z bólem, muszę stosować leki przeciwzapalne. Oddałbym jeden tytuł wielkoszlemowy za to, by grać z mniejszym bólem - powiedział Rafael Nadal, który szykuje się do powrotu na kort po ponad dwumiesięcznej absencji.

W tym artykule dowiesz się o:

Rafael Nadal pauzuje od 23 stycznia, kiedy podczas ćwierćfinału Australian Open z Marinem Ciliciem doznał kontuzji mięśnia biodrowo-lędźwiowego prawej nogi. Do rywalizacji miał powrócić w ostatnim tygodniu lutego w Acapulco, lecz w czasie treningu przed startem turnieju uraz odnowił się. Hiszpan ostatecznie zrezygnował z występu w Meksyku, jak i z marcowych imprez rangi ATP World Tour Masters 1000 w Indian Wells oraz w Miami, wrócił do Hiszpanii, by poddać się leczeniu i być gotowym na start sezonu gry na kortach ziemnych.

- Myślę, że jestem z jednym z tych tenisistów, którzy stracili najwięcej z powodu kontuzji. Nie mogłem rywalizować w wielu turniejach właśnie z powodu urazów. Te szanse minęły i już nie wrócą. Żyję z bólem, muszę stosować leki przeciwzapalne. Szczerze mówiąc, oddałbym jeden tytuł wielkoszlemowy za to, by grać z mniejszym bólem - mówił Nadal w programie "El Transistor", emitowanym w radiu "Onda Cera".

Tenisista z Majorki wznowił już treningi i otrzymał powołanie na weekendowy pojedynek Pucharu Davisa. W ćwierćfinale tych rozgrywek, w Walencji, Hiszpania podejmie Niemcy. - Jestem szczęśliwy, że znów znalazłem się w kadrze. W reprezentacji przeżyłem wiele wspaniałych chwil. Podoba mi się kort na arenie do korridy w Walencji. Graliśmy już na takich obiektach w Madrycie, Alicante oraz w Kordobie i zawsze osiągaliśmy dobre wyniki.

Jeśli Nadal wystąpi w meczu z Niemcami, będzie to jego pierwszy mecz od ponad dwóch miesięcy. - Mam nadzieję, że pod względem fizycznym będę czuł się dobrze, chociaż ostatnie pięć miesięcy nie były dla mnie łatwe. Gdy wyleczyłem kontuzję kolana, doznałem urazu mięśnia. Ale bardzo chcę wrócić do gry i jestem tutaj, by spróbować to zrobić - wyjaśniał.

- Marzę o tym, by być szczęśliwym. Najważniejsze są zdrowie i przebywanie z bliskimi. Chcę też grać w tenisa najdłużej, jak to możliwe - dodał lider rankingu ATP.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 46-letni Jagr ma szalenie seksowną partnerkę. O 20 lat młodszą

Komentarze (1)
avatar
Sharapov
5.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Rafa byle nie Agnieszce Radwańskiej chociaż w sumie nie zdziwiłoby mnie to bo ona zawsze się prześlizgnie