W zeszłym tygodniu Katarzyna Piter przegrała po trzysetowym boju z Czeszką Moniką Kilnarovą. Tym razem lepsza od niej w I rundzie okazała się Giulia Gatto-Monticone. Rozstawiona z "szóstką" Włoszka zwyciężyła 7:5, 4:6, 6:1. Tym samym w portugalskim Obidos pozostała z Polek już tylko Urszula Radwańska, która w czwartkowym pojedynku o ćwierćfinał zmierzy się z Jessiką Ponchet. Francuzka, która zagrała w tegorocznym Australian Open dzięki dzikiej karcie, pokonała w zeszłym sezonie krakowiankę w węgierskim Dunakeszi.
Na Sardynii do ćwierćfinału awansował Maciej Smoła, który odniósł kolejne niespodziewane zwycięstwo. Po wyeliminowaniu w I rundzie Dmitrija Popkę nasz reprezentant zwyciężył Bułgara Aleksandra Łazowa 3:6, 6:4, 7:6(3). W czwartek na jego drodze stanie rozstawiony z szóstym numerem Słowak Filip Horansky. Tenisista naszych południowych sąsiadów pokonał w środę Macieja Rajskiego 7:5, 6:4. Aż trzech polskich zawodników powalczy w czwartek o miejsce w półfinale debla.
środa, 18 kwietnia
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Obidos (Portugalia), 25 tys. dolarów, kort dywanowy
II runda gry pojedynczej:
Urszula Radwańska (Polska, WC) - Jessika Ponchet (Francja, 3) *czwartek
I runda gry pojedynczej:
Giulia Gatto-Monticone (Włochy, 6) - Katarzyna Piter (Polska) 7:5, 4:6, 6:1
MĘŻCZYŹNI
Santa Margherita di Pula (Włochy), 25 tys. dolarów, kort ziemny
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Maciej Smoła (Polska, Q) - Filip Horansky (Słowacja, 6) *czwartek
II runda gry pojedynczej:
Maciej Smoła (Polska, Q) - Aleksandar Łazow (Bułgaria) 3:6, 6:4, 7:6(3)
Filip Horansky (Słowacja, 6) - Maciej Rajski (Polska) 7:5, 6:4
ćwierćfinał gry podwójnej:
Maciej Smoła (Polska, 2) / Szymon Walków (Polska, 2) - Filip Horansky (Słowacja) / Lukas Klein (Słowacja) *czwartek
Maciej Rajski (Polska) / Billy Harris (Wielka Brytania) - Andrea Guerrieri (Włochy) / Edoardo Lavagno (Włochy) *czwartek
I runda gry podwójnej:
Maciej Rajski (Polska) / Billy Harris (Wielka Brytania) - Antoine Bellier (Szwajcaria) / Geronimo Espin Busleiman (Argentyna) 4:6, 6:2, 10-4
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak. Klub kumpli