Magdalena Fręch (WTA 140) została w kwalifikacjach rozstawiona z siódmym numerem. W sobotę jej przeciwniczką będzie doskonale jej znana Conny Perrin (WTA 187). Polka i Szwajcarka grały ze sobą w tym roku w halowych zawodach ITF we francuskim Andrezieux-Boutheon, gdzie nasza reprezentantka zwyciężyła po trzysetowym boju 6:2, 5:7, 7:6(5).
Jeśli łodzianka wygra pierwszy mecz, to w drugiej fazie spotka się z Turczynką Ipek Soylu (WTA 218) lub Australijką Lizette Cabrerą (WTA 157). Zwycięstwo w dwóch pojedynkach pozwoli awansować do decydującej rundy eliminacji, a tutaj mogą już czekać kolejne ciekawe nazwiska. Na drodze Polki do głównej drabinki stanie bowiem Holenderka Arantxa Rus (WTA 123), Tunezyjka Ons Jabeur (WTA 149), Hiszpanka Paula Badosa (WTA 214) lub Turczynka Basak Eraydin (WTA 191).
Miejsce w turnieju głównym zawodów Grand Prix de SAR La Princesse Lalla Meryem w Rabacie ma na bazie rankingu inna Polka, Magda Linette (WTA 69).
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #21. Jakub Błaszczykowski wrócił!
W 2 r. mecz z Soylu....... w 3 r. chyba Rus, która dziś wygrała 6:3, 6:1 z Jabeur.