Laslo Djere i Paolo Lorenzi skończyli pojedynek przed godz. 23:00 czasu lokalnego. W pierwszym secie górą był oznaczony "piątką" Włoch, który wygrał po tie breaku. Serb odpowiedział w drugiej partii, gdy był lepszy o jedno przełamanie. Potem doszło do wyrównanej decydującej odsłony, w której 22-latek z Senty nie wykorzystał dwóch piłek meczowych w 10. gemie i dopiero w tie breaku ograł doświadczonego przeciwnika.
Djere wygrał 6:7(5), 7:5, 7:6(3). Jego pojedynek z Lorenzim był najdłuższym w historii tureckich zawodów. W sobotnim meczu o finał spotka się z Malekiem Jazirim, który wyeliminował innego rozstawionego ćwierćfinalistę, Jiriego Veseliego. Tunezyjczyk podobnie jak Serb musiał gonić, gdyż przegrał pierwszego seta starcia z oznaczonym "siódemką" Czechem. W drugiej i trzeciej partii był już dużo lepszy od reprezentanta naszych południowych sąsiadów, dlatego zwyciężył ostatecznie 3:6, 6:4, 6:1.
Również Taro Daniel zaliczył w piątek udany powrót ze stanu 0-1 w setach. W pierwszej partii meczu z Rogerio Dutrą Silvą zdobył tylko gema, ale w kolejnej części spotkania wziął rewanż. Japończyk był także lepszy od Brazylijczyka w decydującej odsłonie, dlatego triumfował ostatecznie 1:6, 6:1, 6:4. Daniel o miejsce w niedzielnym finale zagra z Jeremym Chardym. Francuz to jedyny półfinalista, który ma na koncie singlowy tytuł w turnieju głównego cyklu. W piątek rozgromił Włocha Thomasa Fabbiano 6:2, 6:2.
TEB BNP Paribas Istanbul Open, Stambuł (Turcja)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 426,1 tys. euro
piątek, 4 maja
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Laslo Djere (Serbia) - Paolo Lorenzi (Włochy, 5) 6:7(5), 7:5, 7:6(3)
Malek Jaziri (Tunezja) - Jiri Vesely (Czechy, 7) 3:6, 6:4, 6:1
Taro Daniel (Japonia) - Rogerio Dutra Silva (Brazylia) 1:6, 6:1, 6:4
Jeremy Chardy (Francja) - Thomas Fabbiano (Włochy) 6:2, 6:2
ZOBACZ WIDEO Tajner widzi tylko jedno zagrożenie dla skoczków z kadry A. "To jest zagrożenie pozytywne"