ATP Madryt: Novak Djoković wygrał z Keiem Nishikorim. Pewny awans Milosa Raonicia

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković pokonał w dwóch setach Keia Nishikoriego i awansował do II rundy turnieju ATP World Tour Masters 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. Pewne zwycięstwo odniósł w poniedziałek Milos Raonić.

Los nie był łaskawy i już w I rundzie musieli się ze sobą spotkać Kei Nishikori i Novak Djoković. Obaj po poważnych problemach zdrowotnych i poszukujący dawnej formy. Obaj odnoszący godne uwagi rezultaty na mączce w ostatnich latach. W poniedziałek na korcie Manolo Santany było widać, że panowie mają jeszcze sporo pracy do wykonania, żeby stanowić realne zagrożenie dla najwyżej notowanych tenisistów świata.

W partii otwarcia było sporo wzlotów i upadków. Pierwsze przełamanie wypracował w piątym gemie Japończyk, ale już po chwili był remis. Djoković z trudem utrzymał podanie na 4:3. Od tego momentu prezentował się lepiej od rywala, tylko potrzebował decydującego breaka. W 10. gemie Nishikori dwoma świetnymi serwisami oddalił wizję porażki w premierowej odsłonie. Po zmianie stron nic już nie mógł zrobić, gdyż "Nole" skarcił go returnem przy trzecim setbolu.

Zwycięstwo w pierwszym secie uskrzydliło 12-krotnego mistrza wielkoszlemowego, choć w gemie otwierającym drugą partię to Nishikori miał szansę na przełamanie. Serb oddalił jednak niebezpieczeństwo i z czasem coraz pewniej czuł się na korcie. Tym razem miał miejsce tylko jeden break. W 10. gemie Japończyk zmarnował cztery piłki na po 5, po czym meczbola uzyskał jego przeciwnik. Pojedynek zakończyło niecelne zagranie reprezentanta Kraju Kwitnącej Wiśni.

Były lider rankingu ATP wygrał 7:5, 6:4 i poprawił na 12-2 bilans spotkań z Nishikorim. W II rundzie turnieju Mutua Madrid Open 2018 oznaczony "10" Djoković zmierzy się w środę z Rosjaninem Daniłem Miedwiediewem lub Brytyjczykiem Kyle'em Edmundem, którzy wyjdą na kort dopiero we wtorkowe popołudnie. Serb to triumfator madryckich zawodów z 2011 i 2016 roku.

Milos Raonić pewnie zwyciężył argentyńskiego kwalifikanta Nicolasa Kickera 6:3, 6:2. Kanadyjczyk wrócił na kort po tym, jak wycofał się z rywalizacji w III rundzie turnieju w Monte Carlo. Teraz reprezentant Kraju Klonowego Liścia nie będzie miał łatwego zadana, gdyż zmierzy się z rozstawionym z trzecim numerem Grigorem Dimitrowem. Z czterech rozegranych dotychczas między nimi pojedynków aż trzy wygrał Bułgar.

Pierwszych rywali poznali również Argentyńczyk Juan Martin del Potro, Austriak Dominic Thiem i Kevin Anderson z RPA. "Delpo" skrzyżuje rakiety z Bośniakiem Damirem Dzumhurem, który pewnie zwyciężył w poniedziałek doświadczonego Francuza Juliena Benneteau. Przeciwnikiem Thiema został Argentyńczyk Federico Delbonis, który po trzysetowym boju wyeliminował Niemca Mischę Zvereva. Z kolei Anderson trafił na Kazacha Michaiła Kukuszkina, który niespodziewanie odprawił Hiszpana Roberto Carballesa.

Do II rundy awansował także Benoit Paire, który pewnie pokonał swojego rodaka Lucasa Pouille'a 6:2, 6:3. Przeciwnikiem Francuza będzie teraz zdolny Kanadyjczyk Denis Shapovalov.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,2 mln euro
poniedziałek, 7 maja

I runda gry pojedynczej:

Novak Djoković (Serbia, 10) - Kei Nishikori (Japonia) 7:5, 6:4
Diego Schwartzman (Argentyna, 13) - Adrian Mannarino (Francja) 6:1, 6:3
Benoit Paire (Francja) - Lucas Pouille (Francja, 15) 6:2, 6:3
Federico Delbonis (Argentyna, Q) - Mischa Zverev (Niemcy) 6:1, 2:6, 7:6(6)
Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) - Julien Benneteau (Francja) 6:4, 6:2
Dusan Lajović (Serbia, Q) - Karen Chaczanow (Rosja) 6:3, 6:2
Michaił Kukuszkin (Kazachstan, Q) - Roberto Carballes (Hiszpania, WC) 6:3, 6:2
Milos Raonić (Kanada) - Nicolas Kicker (Argentyna, Q) 6:3, 6:2

wolne losy: Rafael Nadal (Hiszpania, 1); Alexander Zverev (Niemcy, 2); Grigor Dimitrow (Bułgaria, 3); Juan Martin del Potro (Argentyna, 4); Dominic Thiem (Austria, 5); Kevin Anderson (RPA, 6); John Isner (USA, 7); David Goffin (Belgia, 8)

ZOBACZ WIDEO Maciej Rybus. Mistrz z Moskwy

Komentarze (2)
avatar
margota
8.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po wyniku sądzę, że meczyk raczej był wyrównany z przewagą Dżokera ?!
Cieszę się, że obaj panowie grają. Djoko może chociaż zbliży się do swojego kosmosu, a Kei ...... może powróci w zdrowiu .
Czytaj całość
don paddington
7.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Najlpszy w historii dziennikarz sportowy, Maestro pióra Marcin Motyka wczoraj anonsował w swoim genialnym jak zawsze tekście, że geniusz Misza Zwieerew powiedział nam, kto potrafi oprócz niego Czytaj całość