Nasz najwyżej notowany zawodnik obronił wszystkie cztery breakpointy w pierwszym secie, do zera rozbijając doświadczonego olbrzyma (208 cm) z Zagrzebia w tie-breaku. W drugim secie Kubot (27 lat w przyszłym tygodniu) przełamał rywala na 3:2, a potem już wygrywając wszystkie gemy.
Lubinianin Kubot miał w ogóle nie grać w głównej drabince. W kwalifikacjach przegrał z Dominikiem Hrbatym, ale po wycofaniu się Steve'a Darcisa jako "szczęśliwy przegrany" dostał się do pierwszej rundy, gdzie trafił na najniżej notowanego zawodnika turnieju, Arsenija Zlatanovicia. W drugiej rundzie skreczował w pierwszym secie Igor Andriejew. W piątek Kubot wygrał z Kristofem Vliegenem.
W niedzielnym finale Kubot zagra przeciw Novakowi Djokoviciowi, gospodarzowi turnieju, lub Włochowi Andreasowi Seppiemu.
W 1983 roku w turnieju World Championship Tennis (poprzednik ATP Tour, a od tego sezonu ATP World Tour) w Bazylei finał osiągnął Wojciech Fibak. To ostatni taki wyczyn Polaka w imprezie pod batutą ATP (światowej federacji męskiego tenisa).
Serbia Open 2009, Belgrad (Serbia)
ATP World Tour 250, pula nagród 450 tys. euro
sobota, 9 maja
wynik
półfinał gry pojedynczej:
Łukasz Kubot (Polska, LL) - Ivo Karlovic (Chorwacja, 2) 7:6(0), 6:2